MYCIOR Opublikowano 1 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 Sprzęcik niczego sobie, ale stary życzę duuużo rozwagi! Fajnie śmiga przyjemny i narowisty i zajebiście się grzeje. Zakup jakis fajny dres bo bez tego wstyd na R1 smigać ;-) ja mam dwa dresy jeden Agibas, a drugi Majki :icon_razz: - aa i uważaj żeby nie przypalić ortalionu o wydechy. Nie będę krakał, ale naprawdę licz się z nim, bo cię pierd*lnie o glebę, że nawet nie zdążysz się zes*ać. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_ Opublikowano 1 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2010 Piękna maszyna :bigrazz: R1 w tym wydaniu, jest po prostu za*eb*sta!!! :buttrock: Cytuj <<=== BORN TO RIDE ===>> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumian_1989 Opublikowano 2 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 Motocykl bardzo git notworthy.gif Natomiast w twoim wieku na nim jeszcze nie masz co robic, ot wink.gif Nie rozumiem czemu tak twierdzisz ? Sprzęcik niczego sobie, ale stary życzę duuużo rozwagi! Fajnie śmiga przyjemny i narowisty i zajebiście się grzeje. Zakup jakis fajny dres bo bez tego wstyd na R1 smigać ;-) ja mam dwa dresy jeden Agibas, a drugi Majki icon_razz.gif - aa i uważaj żeby nie przypalić ortalionu o wydechy. Nie będę krakał, ale naprawdę licz się z nim, bo cię pierd*lnie o glebę, że nawet nie zdążysz się zes*ać. Masz rację, do tej maszyny trzeba mieć duży szacunek, i tak też do niej podchodzę, bez pełnego kombi nie wsiadam na nią. A planuję zmienić kombi teraz na jakiegoś ixona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 2 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 Masz rację, do tej maszyny trzeba mieć duży szacunek, i tak też do niej podchodzę, bez pełnego kombi nie wsiadam na nią. A planuję zmienić kombi teraz na jakiegoś ixona. samo kombi to 1% - jak zrobisz z 30-40 tys km to ci % podskoczą. Jak zaliczysz parę gleb to też ci % skoczą. Po prostu w twoim wieku ciężko mieć dużo % a ten sprzęt tego wymaga. Nie jest to jednak reguła, jest też masa ludzi co mają już po 150 tys km, a i jawka to dal nich przesada :biggrin: np YUBY. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk88 Opublikowano 2 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 samo kombi to 1% - jak zrobisz z 30-40 tys km to ci % podskoczą. Jak zaliczysz parę gleb to też ci % skoczą. Po prostu w twoim wieku ciężko mieć dużo % a ten sprzęt tego wymaga. Nie jest to jednak reguła, jest też masa ludzi co mają już po 150 tys km, a i jawka to dal nich przesada :biggrin: np YUBY. pzdr Yuby ma Jawkę?? nie chwalił sie :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yeuop Opublikowano 2 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 Nie rozumiem czemu tak twierdzisz ? Brak doswiadczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumian_1989 Opublikowano 2 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2010 samo kombi to 1% - jak zrobisz z 30-40 tys km to ci % podskoczą. Jak zaliczysz parę gleb to też ci % skoczą. Po prostu w twoim wieku ciężko mieć dużo % a ten sprzęt tego wymaga. Nie jest to jednak reguła, jest też masa ludzi co mają już po 150 tys km, a i jawka to dal nich przesada biggrin.gif np YUBY. Brak doswiadczenia. Zgodzę się zrobiłem motocyklem prawie 35 tyś, Moją Hondą... skuterem bo skuterem co prawda ale 20 tyś zrobiłem przez 3 lata... Obycie w ruchu mam naprawdę duże, a na moto śmigam od dziecka. Zaczynając od komarków, wsk, cz, itp... Nie jestem dzieciakiem któremu tata dał na moto bo ma kupę kasy, i kupił r1 żeby podrywać dupy na mieście, pracowałem na niego 2 lata i jeszcze się zapożyczyłem. Tak to wygląda. Dlatego to jest moja laleczka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Gratuluje zakupu,mam R1 z 2008r i sprawuje się doskonale.Nie przejmuj się głosami zakompleksionych kolegów krytykujących sprzęta i twoje umiejętności.Fakt do maszyny musisz podejść na spokojnie i dobrze ją opanować bo się zemści,a gdy to zrobisz odwdzięczy się z nawiązką.Moja rada;do szybkiej jazdy wyszukaj odpowiednią drogę bez dziur i skrzyżowań i z niewielkim ruchem(oczywiście tam gdzie nie ma domów i ludzi) i szlifuj umiejętności a wtedy nie będzie obciachu że ktoś Cię objechał,no chyba że samolotem :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 (edytowane) A mnie objeżdżają słabsze sprzęty nawet jak jadę Ninjo. Po prostu mam słabe nerwy i jakoś instynkt przetrwania każe mi wolniej przejeżdżać skrzyżowania-pewnie z obawy, że ktoś mi wyjedzie. Ale walczę z tym i mam nadzieje, że uda sie w końcu nie zwalniać w zagrożonych miejscach i prawidłowo korzystać z litra-czyli walić do odciny w każdej sytuacji. Ale jak mówią poprzednicy należy do tego dojść ciężką pracą. Edytowane 29 Listopada 2010 przez kivi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vivaldi_V1 Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 (edytowane) A mnie objeżdżają słabsze sprzęty nawet jak jadę Ninjo. Po prostu mam słabe nerwy i jakoś instynkt przetrwania każe mi wolniej przejeżdżać skrzyżowania-pewnie z obawy, że ktoś mi wyjedzie. Ale walczę z tym i mam nadzieje, że uda sie w końcu nie zwalniać w zagrożonych miejscach i prawidłowo korzystać z litra-czyli walić do odciny w każdej sytuacji. Ale jak mówią poprzednicy należy do tego dojść ciężką pracą. wg mnie to dobrze żę umiesz przewidywać sytuację na drodze i dostosowywać do tego prędkość. Dla mnie doświadczenie to wlaśnie przewidywanie tego co się możę stać i umiejętność zachowania się w każdej z tych sytuacji a nie walenie do odciny.... "Najpierw umiejętności a prędkość sama przyjdzie" PZDR Edytowane 29 Listopada 2010 przez Vivaldi_V1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 A mnie objeżdżają słabsze sprzęty nawet jak jadę Ninjo. Po prostu mam słabe nerwy i jakoś instynkt przetrwania każe mi wolniej przejeżdżać skrzyżowania-pewnie z obawy, że ktoś mi wyjedzie. Ale walczę z tym i mam nadzieje, że uda sie w końcu nie zwalniać w zagrożonych miejscach i prawidłowo korzystać z litra-czyli walić do odciny w każdej sytuacji. Ale jak mówią poprzednicy należy do tego dojść ciężką pracą. Kolego albo źle mnie zrozumiałeś albo podpuszczasz.Jazda na litrze to nie wyścig kto się pierwszy zabije,ani walenie na odcinie w każdych warunkach bo prędzej czy później zginiesz i pociągniesz za sobą innych.Fakt,po naszych drogach można polatać 300 i czasami to robię ale w przemyślany sposób.Zawsze zwalniam gdy mam ograniczoną widoczność na zakręcie,nie wierzę nikomu więc przez skrzyżowania golę środkiem pasa by było gdzie uciec i z taką szybkością by można było awaryjnie wyhamować.Piłuję na maksa po dobrze mi znanych drogach gdzie jest mały ruch i uwzględniam nawet porę dnia by pod koło nie wybiegła mi sarna czy zając.W miejscach niepewnych może mnie objechać kto chce,mam to gdzieś.To dla tego latam już 24 lata,w tym 20 na ścigach i jeszcze żyję.Mimo to mam wiele strat(pamiątek z pola walki na całym ciele) bo dałem się zaskoczyć.Tak więc odpuść sobie jazdę na wariata to oszczędzisz bliskim bólu. :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ulaaa Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 (edytowane) Cieszymy się Twoim szczęściem, oczekując pierwszego ślizgu :bigrazz: Yuby zaraz po Twoim !!!!! marian65 bardzo podoba mi się Twoje podejście, myślę że dobrze byśmy się na moto dogadywali, jak na razie znam tylko jedną taką "odpowiednią" osobę Edytowane 29 Listopada 2010 przez Ulaaa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumian_1989 Opublikowano 29 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Cieszymy się Twoim szczęściem, oczekując pierwszego ślizgu :bigrazz: Ale wiem że się starasz. :wink: Heh śmieszy mnie Twoja gadka, nie życzę tego najgorszemu wrogowi, ale za tą głupią gadkę przydałoby Ci się przy szlifować język o asfalt. Pozdrawiam :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumian_1989 Opublikowano 29 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Najlepszego Ci życzę ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 YUBY moderatorze co z tobą?Wstydź się,gdzie Twoja życzliwość dla młodszego kolegi także motocyklisty.Jeśli żal ci d..pę ściska że kupił coś lepszego niż sam ujeżdżasz to nie bój się, i tak w końcu się dokształci,może i bez szlifa a wtedy skopie ci tyłek na drodze. :icon_evil: marian65 bardzo podoba mi się Twoje podejście, myślę że dobrze byśmy się na moto dogadywali, jak na razie znam tylko jedną taką "odpowiednią" osobę Ulaaa Cieszę się z pochwały amazonki ale nie mam zamiaru konkurować z Twoją,,odpowiednią''osobą bo moja ,,odpowiednia''osoba by tego nie zaakceptowała (a rękę ma ciężką że ło Jezusicku zachowej !) :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.