Skocz do zawartości

Seat Altea 2,0 TDi 170 FR


HARPAGAN
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość komandosek

Chyba wrócę do korzeni i zainteresuję się czymś małym z 1.9 tdi,

jesli chcesz sie dokladnie dowiedziec to nazwyczajniej podjedz do salonu i pogadaj z serwisantami, otrzymasz najbardziej obiektywne i sprawdzone info.

 

ale tak, ogolnie 2.0TDI nie są tak wytrzymałe jak 1.9TDI. Sa też drozsze w eksploatacji. Ja swoją octavią 1.9 jezdze i jezdze, a ma 450tys, zrobione w ciągu kilku lat.

2.0TDI mojego starego wytrzymała 130tys i ją szlag trafil(cos z klawiaturą, koszt naprawy, bagatela 20tys w ASO). Teraz jezdzi 2.0 TDI common rail 170KM, i podobno te silniki podobno są bardziej niezawodne niż nieudany poprzednik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chcesz sie dokladnie dowiedziec to nazwyczajniej podjedz do salonu i pogadaj z serwisantami, otrzymasz najbardziej obiektywne i sprawdzone info.

 

ale tak, ogolnie 2.0TDI nie są tak wytrzymałe jak 1.9TDI. Sa też drozsze w eksploatacji. Ja swoją octavią 1.9 jezdze i jezdze, a ma 450tys, zrobione w ciągu kilku lat.

2.0TDI mojego starego wytrzymała 130tys i ją szlag trafil(cos z klawiaturą, koszt naprawy, bagatela 20tys w ASO). Teraz jezdzi 2.0 TDI common rail 170KM, i podobno te silniki podobno są bardziej niezawodne niż nieudany poprzednik.

 

 

No właśnie, trzeba mieć szczęście żeby kupić dobrego diesla ze stajni VW...

Bogaci są fajni i w miarę uczciwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

No i stało się. Kupiłem miejską popierdułkę, a mianowicie Mazda 2 z 2008r.

Silniczek 1.3 86 KM, mam nadzieję, że będzie dzielnie się spisywała w mieście (bo to jej przeznaczenie)

Miał być jakiś TDI ale się o tym naczytałem i mi się odechciało.

Mam nadzieję, że to dobra decyzja, czy ktoś posiada taki samochodzik?

Bogaci są fajni i w miarę uczciwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Etam. Mojego najlepszego kumpla ma Audi A6 - 2005 - 2.7TDI. Najpierw spie*doliła się dwójka a teraz nie dawno turbo.

 

Uważam, że nie ma reguły. Tym bardziej nie ma co za bardzo wierzyć w bezapelacyjną doskonałość niemieckiej myśli technicznej.

 

Dzisiaj jechałem za Paskiem 2.0TDI, kopcił jak stara ku*wa.

 

mój kolega kupił taką Altea-ę... po 2 latach mówi że kupa auto bo dwie turbiny wymienił....

po 24h spędzonych na -10 mrozie przez nasze samochody on siada, odpala, mówi "narazie" i piz...da na gaz.. pytania? jak to auto ma jeździć? hammera wojskowego by za*eb...to są właśnie opinie...

ja jeżdzę zafira 1.9 CDTI, mam 190tyś i jeszcze palca nie przyłożyłem oprócz wiadomo-to co sie powinno regularnie... i co mam powiedzieć na temat diesla?

Edytowane przez ostell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się kupuje 10letnie diesle z niemcowni z magicznym przebiegiem 160-190 tys. km za pół darmo to nie ma się co dziwić, że zaraz coś się sypnie... Kiedy ludzie w tym zacnym kraju nad Wisłą zaczną myśleć i nie kupować sprowadzane szroty zza Odry?

Tak swoją drogą to moim zdaniem specjalnie te silniki się tak psują, co by biednego polaczka zdołować, taki blitzkrieg XXI wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...