Daewoo Tico SX 800 1998 - 47 tys. km przebiegu!

[LYsY]

Cześć,

 

Kumpel sprzedaje:

 

http://allegro.pl/daewoo-tico-sx-1998-47-t...1231023340.html

 

Samochód od 7 lat w rękach jego rodziny. Przebieg oryginalny, a autko w naprawdę niezłym stanie. Za taką cenę - niezłe toczydełko do miasta :)

 

pozdr

 

[lonek]

Łezka w oku się kręci, fajne wozidełko i ten dźwięk połówki v6 :D I te wspomnienia, jak przy parkowaniu w mieście trzeba było wychodzić 5tymi drzwiami, ale się człowiek mieścił. Albo przewożenie nim lodówek, pralek, dużych starych szaf, cementu, gipsu, płytek, telewizorów po 40pare cali i wszystkiego, co nie mieści się w samochodach z tej klasy :)

Gdyby było o połowę tańsze to poważnie myślałbym nad zakupem.

Orientujesz się ile kolega może zejść?

Pozdro

Edytowane 15 Września 2010 przez lonek

[LYsY]

Gdyby było o połowę tańsze to poważnie myślałbym nad zakupem.

Orientujesz się ile kolega może zejść?

Pozdro

 

Ciężko powiedzieć. On twierdzi że takie egzemplarz z niedużym przebiegiem chodzą po te 4 tys. Mi się to wydaje za dużo. Nie sprzeda raz, drugi, to i pewnie zejdzie z ceną ;)

 

...albo sprzeda, się zobaczy. Nie znam się na cenach Tikaczy :)

 

pozdr

 

[lonek]

Szkoda, że jedyna fota ze środka jest kałowa i nie ma zdjęć z komory silnika.

Chociaż często takie tico z niedużym przebiegiem były użytkowane przez osoby starsze, co niestety nie wpływa zbyt dobrze na stan części.

Ile już jest wystawiony ten tikacz?

Pozdro

[colahondax11]

Drogo jak za takiego pikacza, pobuja się miesiąc na allegro aż w końcu odda za 3.000.

[ajriszkofi]

Lysy, czy to jest TO daewoo tico? :icon_mrgreen:

[LYsY]

Lysy, czy to jest TO daewoo tico? :icon_mrgreen:

 

Tak, to jest (było) TO Deawoo Tico :icon_mrgreen: Obskoczyłem nim przynajmniej 3 koncerty Go Naked! - ładowniejsze toto było od mojego w124 coupe :P No i oczywiście nasz wypad na brydża :icon_mrgreen: Notabene, bałem się że po tej nocy na dworze przy -20 st. C nie zapali, ale zapalił :)

 

Drogo jak za takiego pikacza, pobuja się miesiąc na allegro aż w końcu odda za 3.000.

 

Ano widzisz, i tu się mylisz. Tico wczoraj pojechało do nowego właściciela za 4 000 PLN (bez radia).

 

Za 3 000 możesz kupić gówno a nie Tico. W przypadku takich samochodzików, wszystko rozbija się o stan. Kolo, który go kupił, oglądał wcześniej kilka Tikaczy za 2,5 - 3 kPLN... po czym z radością dał 4 kPLN za brykę kumpla.

 

pozdr :)

Edytowane 20 Września 2010 przez LYsY