Skocz do zawartości

Yamaha Royal Venture, wątek użytkowników


maciejka 750
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od nowego mają przejechane około 20tys km ja w tym roku zrobiłem na nich około 9 tys i są nadal dobre ale twarde i płaskie typowe na autostrady w stanach więc jest problem bardziej w zakręty wchodzić :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ą nadal dobre ale twarde i płaskie

 

twarde mogą byc bo są stare , kolega ma w swoim sprzećie od nowości i narzeka że nie da się jeździć chociaż bieżnika jeszcze sporo ale mają 12 lat już niestety

 

PŁASKIE czyli jakie łyse ?? bo tylko boki zostały ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twarde mogą byc bo są stare , kolega ma w swoim sprzećie od nowości i narzeka że nie da się jeździć chociaż bieżnika jeszcze sporo ale mają 12 lat już niestety

 

PŁASKIE czyli jakie łyse ?? bo tylko boki zostały ??

Kolego nie łyse tylko twarde i płaskie wyglądają jak nowe jak motor sprowadziłem miał przejechane około 5 tys.km a motorek mam z 2011 roku ma przejechane teraz około 20 tys i na tych oponach źle się prowadzi w koleinach na mokrym i w zakrętach dlatego chcę wymienić na już sprawdzone i czekam na podpowiedzi kto na jakich jeżdźi i jakie by polecił ? Pozdrawiam i czekam za informacją :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak co osoba to opinia, Sam musisz zdecydować. Ja polecam metzeler pomykam już na tych oponkach 5ty sezon . Dobrze prowadzą na suchym i mokrym, dobre hamowanie - nawet awaryjne, jeżeli można tak powiedzieć to czuć że mają kontakt z podłożem , co prawda miałem kłopoty natury technologicznej- rozwarstwienie opony ale mimo tego nie zdecydowałem się na inną firmę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego nie łyse tylko twarde i płaskie wyglądają jak nowe jak motor sprowadziłem miał przejechane około 5 tys.km a motorek mam z 2011 roku ma przejechane teraz około 20 tys i na tych oponach źle się prowadzi w koleinach na mokrym i w zakrętach dlatego chcę wymienić na już sprawdzone i czekam na podpowiedzi kto na jakich jeżdźi i jakie by polecił ? Pozdrawiam i czekam za informacją :)

Bodi, nie mam pojęcia czym Ty wcześniej jeżdziłeś ale te krowy generalnie nie zachowują się jak sporty na żadnych oponach :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Jestem Radek z Lublina i stałem się posiadaczem Ventylka ok miesiąc temu. jestem zadowolony z zakupu ale nurtuje mnie jeden problem a mianowicie sprzęgła. Mam nieznaczne ubytki płynu i się zastanawiam czy jest opcja pojeździć dolewając czy czakać wizyty w polsce i naprawiać. Poza tym pytanie jeszcze jedno czy jak mam nieoryginalny aku bez gniazda na czujnik poziomu elektrolitu da się go jakoś obejść by nie świeciła się warna na desce rozdzielczej. Pozdrawiam Radek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Od niedawna jestem posiadaczem Ventury (2007 rok, 24 000 mil oryginał). Mam pytanie co do spalania Waszych maszyn, wczoraj w swojej zasypałem nowy olej AMSOIL pełny syntetyk ponieważ taki miała od nowości, posprawdzałem płyny w chłodnicy, hamulcowe filtry, wymieniłem świece. Mam pytanie co do spalania jak palą Wasze Ventki? ja ostatnio sprawdziłem od rezerwy spalił mi 6l na 100km przy spokojnej jezdzie 80km/h wraz z plecakiem żonka :-) ok 50kg. Jeszcze została mi wymiana filtra paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie co do spalania jak palą Wasze Ventki? ja ostatnio sprawdziłem od rezerwy spalił mi 6l na 100km przy spokojnej jezdzie 80km/h wraz z plecakiem żonka :-) ok 50kg.

ja swoim też razem z plecaczkiem zrobiłem 50 mil i , prędkość była różna ale nie przekraczałem 130 km/h przy tankowaniu weszło prawie 22 l czyli niewiele już zostało w zbiorniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja swoim też razem z plecaczkiem zrobiłem 50 mil i , prędkość była różna ale nie przekraczałem 130 km/h przy tankowaniu weszło prawie 22 l czyli niewiele już zostało w zbiorniku

Kolego chyba żartujesz na 50mil czli 80km spaliła Ci 22l to gruba przesada u mnie tak w koło komina spala do 6,5litra w trasie do Chorwacji w tym roku na autostradach około 6 ale prędkości około 120/140km/h jadąc ekonomicznie około 100 w trasie spalanie około 5l na setkę :)

 

Bodi, nie mam pojęcia czym Ty wcześniej jeżdziłeś ale te krowy generalnie nie zachowują się jak sporty na żadnych oponach :)))

Przez 5 latek śmigałem Suzuki VL800 i dobrze się jezdziło ale na dalsze wypady od 2 latek nabyłem Venturkę i wspaniale się nią jezdzi na autostradach ale ciężko na naszych ukochanych krajowych drogach z prowadnicami :(

 

Powiem tak co osoba to opinia, Sam musisz zdecydować. Ja polecam metzeler pomykam już na tych oponkach 5ty sezon . Dobrze prowadzą na suchym i mokrym, dobre hamowanie - nawet awaryjne, jeżeli można tak powiedzieć to czuć że mają kontakt z podłożem , co prawda miałem kłopoty natury technologicznej- rozwarstwienie opony ale mimo tego nie zdecydowałem się na inną firmę

Ok dzięki kolego za rzeczową swoją opinię za namową kolegi kupiłem Continentala oponkę na tył zobaczę jak się spisuje :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy! jak czytam te wasze posty to nie wieżę. Moja paliła 7.0 do 7.2. Zrobiłem sam osobiście synchronizację gaźników. i spadło przy naprawdę spokojnej jeździe 5.5. Ale przy mieszanej to 6 do 6.5. Więc wnioskuję że albo nie zawsze tak samo tankujecie ( ubijacie paliwko w zbiorniku ) albo kłopoty z liczeniem. Wg mnie to niema opcji żeby taka krowa paliła mniej niż 6.0 średnio. No albo może jednak coś z moją jest nie tak. chociaż wszystko w mojej robię jak w książce. tj. rególacja zaworków ( sprawdzenie) wymiana filtrów przed synchronizacją i cała ta reszta która na spalanie ma naprawdę duży wpływ. Więc jeżeli wasze maszynki spalają faktycznie mniej jak 6. To wam zazdroszczę.

 

P.s

Co do opon. To należało by pamiętać, że bardzo istotną rzeczą na dobre prowadzenie moto jest to! że należy kupować opony kompletami. Czyli przód i tył praktycznie muszą być z tej samej serii bieżnika. Chodzi o to, że jeżeli będą inne bieżniki jakie przewidział producent, albo różne marki. To w czasie kiedy mamy mokrą nawierzchnię moto może się nie trzymać drogi. Ponieważ zadaniem przedniej opony jest tak rozbijać strumień wody żeby tylna opona nie jechała w miarę możliwości po mokrym (po wodzie). Przy różnych bieżnikach może się tak zdarzyć iż przednia opona inaczej rozedrze wodę i tylna będzie miała lustro pod sobą. No a wtedy, wiadomo. Dlatego przy zakupie opon, rozważył bym ten problem. Życie i zdrowie ważniejsze niż 100 zł oszczędności!!!!!!

Edytowane przez wto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy nie liczyłem :crossy: , i powiem że moja pali tyle ile trza :biggrin:, a poważnie przy tego typu maszynach liczenie spalania jest w złym guście :banghead: . Bez obrazy :notworthy: a co do opon to zawsze tylko i wyłącznie komplety przód i tył to chyba wszyscy wiedzą

Edytowane przez maciejka 750
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...