mazi1978 Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Witam. Dzisiaj nieoficjalnie rozpocząłem sezon, przegoniłem pierwszy raz moto i pierwszy raz na dużej fazie. I zdziwiło mnie dość duże shimmy tak przy 140-160 km/h jadąc za busem. W mniejszym fazerku wydawało mi się mniejsze. Może ma na to wpływ zbyt miękko ustawione zawieszenie (muszę podkręcić na hard). Ale pierwsza myśl amorek skrętu. Znalazłem LSL za 1030 zl mocowany do silnika(dziwne). I tu kieruję pytanie czy ktoś z was ma takie cudko zamontowane i jak to się ma w eksploatacji?jakieś znaczące różnice? A poza tymto trochę zmarzły łapki:) plus 2 na termometrze a ja 50 km nakręciłem. Różnica znaczna pomiędzy małym fazerkiem, ciąg od niskich obrotów:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krizu Opublikowano 5 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2010 Witam. Dzisiaj nieoficjalnie rozpocząłem sezon, przegoniłem pierwszy raz moto i pierwszy raz na dużej fazie. I zdziwiło mnie dość duże shimmy tak przy 140-160 km/h jadąc za busem. W mniejszym fazerku wydawało mi się mniejsze. Może ma na to wpływ zbyt miękko ustawione zawieszenie (muszę podkręcić na hard). Ale pierwsza myśl amorek skrętu. Znalazłem LSL za 1030 zl mocowany do silnika(dziwne). I tu kieruję pytanie czy ktoś z was ma takie cudko zamontowane i jak to się ma w eksploatacji?jakieś znaczące różnice? A poza tymto trochę zmarzły łapki:) plus 2 na termometrze a ja 50 km nakręciłem. Różnica znaczna pomiędzy małym fazerkiem, ciąg od niskich obrotów:) Cześć, lepiej sprawdź opony (ciśnienie, stan bieżnika), ich wyważenie. Istotną sprawą jest czy fazer nie zaliczył konkretnego dzwona, a co za tym idzie nie masz krzywych lag itp. Nie słyszałem nigdy żeby któryś z moich kumpli na fazerku wpadał w shimmy. Ja, gdy założę duży kufer i przy 60-80 km/h puszcze kierownice, to potrzepie, ale to inna bajka... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Dziwne, nigdy nie mialem shimmy na FZS 1000-nawet ostro popylając! Ten motocykl ma taką geometrię ramy i masę ,że shimma powinna byc mu obca. A moze wpadles w turbulencje jadąc za busem, a nie shimmy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warrior Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 zrobił się mały offtopic - za co przepraszam - ale dodam swoje 3 grosze... jedyny jak do tej pory, ale bardzo poważny wypadek miałem właśnie na Fazerku 1000, gdy przy zmianie pasa wpadł w shimmy, której nie opanowałem. od razu odpowiadam, że żadna prędkość (ok. 80km/h), przepisowo na tym odcinku, bez stawiania na koło etc. motocykl był niemal nówka (ok. 4 tys km)... coś zatem na rzeczy z tym moto jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki_ Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2010 Co prawda, nie mam kilofaziego długo, lecz parę setek km już nakręciłem i żadnych niepokojących objawów nie zaobserwowałem, jadąc 50 czy też 250, z pasażerem lub bez. Moim zdaniem motocykl prowadzi się znakomicie. Wracając do tematu, cena za ten amor jest masakryczna :banghead: Cytuj <<=== BORN TO RIDE ===>> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.