Rjuk Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Suzuki GSF 600S bandit- wczoraj gdy uruchamiałem silnik za bardzo odkręciłem pokrętło od obrotów tak że sie całkiem odkręciło... nie dało rady wkręcić go ,,na czuja'' gdyż za bardzo wszystko jest pochowane. Dowiedziałem się że muszę odkręcić bak żeby mieć dojście do tego. Jeszcze nigdy nie odkręcałem baku więc mam małe obawy, czy jest coś o czym muszę wiedzieć?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaro_600 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Możesz upuścić z każdego gaźnika trochę paliwa żeby nie pochlapać sie przy zdejmowaniu przewodów z kranika (będzie mniej śmierdziało paliwem) Ustaw kranik w pozycji zamkniętej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 10 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2009 Ważne jest żebyś nie pop***lił wężyków od kranika. Tam będą ze 2 lub 3 weżyki nawet. Ważne żeby każdy wrócił na swoje miejsce bo moto nie będzie śmigało jeśli coś pomylisz. Nie wiem czy dasz radę wkręcić ten dynks od obrotów ot tak, bez problemu. Z tego co pamiętam to jest to wkręcane od dołu a z góry ręki i tak nie włożysz między gaźniki. Ale nie dowiesz się dopóki nie spróbujesz. :biggrin: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.