Jaki Naked?

[theodor.]

Myslisz ze jazda powyzej 130km/h na nakedzie to przyjemnosc? jak chcez zapie**alac to bierz plastika....

tak to przyjemność. przelotowe predkości w granicach 170 km/h to zadne wyzwanie a i utrzymywanie około 200 to nie wyzwanie. wazne jedynie by był dobry trakcyjnie.

[Dav!doV]

Ray, latales na nakedzie ??

na cebuli nie mam owiewki i jazda z predkoscia 130km/h nie jest niczym nadzwyczajnym, pier*olenie o trzymaniu sie ze wszystkich sil, ze rece odmawiaja posluszenstwa itp. jest sciemą...

Jedynym problemem jest wiatr... Jesli zaczyna sie mocny wiatr, a lecimy w trasie jakies 60-70km to te 130 moze sie okazac rzeczywiscie ciut za duzo...

Chociaz do tej pory raz mialem taka sytuacje...

 

 

 

[RaY]

Ray, latales na nakedzie ??

 

 

CB 600 oraz Z750, przelatałem ze dwa sezony i w zaleznosci od wiatru było bardzo roznie. Typowe sprzęty na miasto, aczkolwiek da się polatac po winklach dosyć dobrze. Mi osobiście z całej 3 wybranej przez ilcaster'a najlepiej podoba się Hornet. Wrzucic oplot i sportowy wydech, ciekawa sprawa. Jednak za 8 niesamowocie ciężko będzie znaleźć coś godnego polecenia.

 

PS. 170km/h na nakedzie mi średnio się podobalo.

Edytowane 1 Września 2009 przez RaY

[enZo]

Ray, latales na nakedzie ??

na cebuli nie mam owiewki i jazda z predkoscia 130km/h nie jest niczym nadzwyczajnym, pier*olenie o trzymaniu sie ze wszystkich sil, ze rece odmawiaja posluszenstwa itp. jest sciemą...

Jedynym problemem jest wiatr... Jesli zaczyna sie mocny wiatr, a lecimy w trasie jakies 60-70km to te 130 moze sie okazac rzeczywiscie ciut za duzo...

Chociaz do tej pory raz mialem taka sytuacje...

 

 

Potwierdzam, często latałem golasami powyżej 200 km/h a przelotowe na trasie utrzyzmaywałem takie same co na CBR czyli 150 -170 km/h, jednym golasem nawet 260 sie udało pojechać ale to już powoli łeb urywa :biggrin:

[kostekw]

Jeżeli zastanawiasz się już tylko nad Bandziorem i SV, to wg. mnie wybór jest jedyny słuszny :) SV.

- bo silnik - Vka w mieście to cudo, kop od dołu, wąska, więc jazda między autami to pestka.

- bo waga - zalana SV waży niecałe 190kg, Bandzior z tego co pamiętam prawie 250 (poprawcie mnie jeżeli się mylę) i znowu jazda w mieście na tym motocyklu, to jak jazda rowerem

- bo spalanie, które w SV u mnie utrzymuje się na poziomie 5-5,5l / 100km

 

Wygląd - myślę, że oba te motocykle są równie piękne, ale znowu dźwięk na plus dla SV.

[ilcaster]

juz bardziej przyblizam się do sv :)

 

tylko z tego co się doczytałem to od razu muszę wydech zmienić bo na standardzie niby dupa :)

 

tak jak patrzyłem dedykowany leovince to koszt z rzędu 1800zł

 

czy lepiej na allegro coś takiego za duzo mnie pln kupić?

 

i czy od razu db killera sciagać :D??

[Mizc]

Zapomnij o db killerze, chyba nie chcesz mieć z powrotem seryjnego odkurzacza :)

Ja tłumik kupiłem na ebayu US - dużo taniej.

[Macjek]

Kupilem bandita, w ktorym jest leo vince + killer.

Killer zostaje w domu, gdy latam po miescie, bo chce byc slyszalny, natomiast zawsze zakladam go w traski, by nie meczyc sobie uszu. Z jednej strony fajny jest taki ryk otwartego wydechu, a zdrugiej - milion decybeli ze sprzetu o mocy 78km to troche przerost formy nad trescia. Po zalozeniu killera dzwiek tez jest ladny i znacznie bardziej "miesisty". Gdybym teraz zmienial motocykl, nie patrzylbym w ogole na wydech. Poniewaz 90% km robie poza miastem, uwazam, ze seryjne tez sa ok.

[ilcaster]

Zapomnij o db killerze, chyba nie chcesz mieć z powrotem seryjnego odkurzacza :)

Ja tłumik kupiłem na ebayu US - dużo taniej.

 

patrzyłem dzisiaj na ebayu i faktycznie yoshiumure za 200$ można kupić albo innej firmy w podobnych cenach

 

a jak z kosztami transportu?

[Mizc]

Ja przez kumpla w Stanach załatwiałem. Wysłał paczkę Polamerem, przeszło jak zawsze bez cła.