januszki Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Witajcie, Wczoraj wracałem ze zlotu w Giżycku swoją Marudą i kilka kilometrów przed domem zaświeciła mi się kontrolka temperatury. Oczywiście zatrzymałem się sądząc że się maszyna zagrzała, aby mogła trochę ostygnąć, ale się okazało że nawet jak ostygła do zera, to kontrolka nadal się świeci. Sprawdzałem stan cieczy chłodzącej, wszystko jest ok, nie ma żadnych przecieków ani wycieków w układzie chłodzenia i nie wiem co dalej z tym fantem robić. Czy ktoś mógłby poradzić co dalej sprawdzać, jak sprawdzać, czy z góry do jakiegoś warsztatu jechać, nie mam w tej kwestii za dużo doświadczeń, no i czy można motocyklem wyjeżdżać z garażu w takim stanie ? Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam wszystkich forumowiczów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_gutowski Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 (edytowane) Yo Po pierwsze napisz ktora dokladnie kontrolka ci sie pali bo sa 2 - oleju (cisnienie) i temperatury. Czy na pewno temperatura ? Jezeli kontrolka temperatury to ja bym zrobił tak: 1. Na poczatek zobacz czy czujnik temperatury (tam jest podlaczony kabel pd kontrolki) jest sprawny i czy sam kable nie ma przetarcia - ale to juz raczej w serwisie - za ta czynnosc wezma smieszne pieniadze a zrobia to w 20 minut - ja tak mialem z kontrolka cisnienia oleju - po prostu styk zasniedzial - bo jest pod spodem silnika i latwo usyfic, niestety nie wiem gdzie masz czujnik temp. - ale na pewno znajdziesz w serwisowce. 2. Jezeli chcesz ten punkt na razie pominac i sprobowac zalatwic sprawe sam to: wymien caly plyn w ukladzie chlodzenia (moze juz czas i stracil swoje wlasciwiosci), a jak bedziesz to robil to przeplucz porzadnie uklad - moze jakis syfek sie dostal i cos zapchal. Pamietaj zeby to byl plyn do chlodnic aluminiowych Pozdro Edytowane 3 Sierpnia 2009 przez tomek_gutowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
januszki Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Ta z lewej strony, na 100% temperatura, już to sprawdzałem w serwisówce, Pobawię się jeszcze dzisiaj wieczorem z płynem i posprawdzam kabelki, dzięki za wskazówki. Zastanawiam się jeszcze czy można bez stresu motorkiem wyjechać do miasta ? Logika wskazuje że skoro kontrolka świeci nawet przy zimnym silniku to albo kabelki albo czujka, więc teoretycznie chłodzenie powinno być ok, ale nie wiem jak to w praktyce wygląda. Czujki są dwie, jedna w górnej części chłodnicy, druga w dolnej, z tego co wyczytałem to jedna z nich odpowiada właśnie za kontrolkę, a druga za sterowanie wentylatorem, czy orientuje się ktoś czy te czujki można jakimś domowym sposobem sprawdzić czy są sprawne ? Dzięki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_gutowski Opublikowano 3 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2009 (edytowane) Pewnie musialbys miec najprostszy miernik napiecia - w sensie czy przewodza, a same przewody odepnij (jezeli sa) i przeczysc porzadnie. Jak nie pomorze za pomiar w serwisie pewnie paredziesiat pln wezma pozdro Ps. Trza by sie kiedys spiknac na wspolna przejazdzke - nie tak duzo tych marauderow =] Edytowane 3 Sierpnia 2009 przez tomek_gutowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
januszki Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Miernik nic nie pomaga, pomierzyłem wczoraj tą czujkę zarówno pod kątem napięć na niej jak i przewodności, zwykły miernik na zimno nic nie pokazuje, znaczy czujka cały czas jest rozwarta i nic więcej nie da się pomierzyć. Ale przejżałem cały obwód elektryczny, wyczyściłem styki i kontrolka zgasła, wszystko wróciło do normy, także wygląda na to że po prostu jakiś niekontakt powstał po dłuższej trasie i jeździe w deszczu ;) Dzięki za wszelkie sugestie. Co do przejażdżki: bardzo chętnie, co dwie Marudy to nie jedna ;) tylko na większe przejażdźki to proponuję po okresie wakacyjnym. Teraz wszystkie weekendy mam zajęte, wypuszczam się tylko w tygodniu na Skwer Kościuszki w Gdyni, jeśli masz ochotę to codziennie po godz. 20 się ludzisika zjeżdżają, ja również bywam. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_gutowski Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Heh jak widac powazne awarie naszych marud ograniczaja sie do czyszczenia stykow =]. Ciesze sie ze skonczylo sie pierdola taka Ps. To do zobaczyska kiedys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.