matrixP Opublikowano 6 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2009 (edytowane) witam , posiadam dt 125 z 87 roku i stalo sie z nia cos dziwnego. Natgomiast wszystko chodzilo super jezzilem ja, postawilem do garazu , stala kolo tygodnia i dzisiaj chcialem ja odpalic i kicha. motor lapie lekko , nie wkreca sie na obroty , tak jakby odpali co jakis czas na chwile ( bardzo przerywa ) nie wkreca sie wcale na obroty. Wyeliminowalem juz swiece i gaznik , flitr powuetrza takze jest dobry. swieca nowa. Nie mam pojecia co to moze byc . Podejzewam zaplon lub modul . pomozcie. DODAM jeszcze ze motor co pare kopniec strzela z tlumika . Ma tez on zaweor wydechowy YPVS i nie wiem ale tak chyba nie powinno byc , ale po przekreceniu stacyjki w ogole on sie nie rusza, nie ustawia sie. ?? Edytowane 6 Czerwca 2009 przez matrixP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
7beat Opublikowano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2009 może aku słabe i zaworu nie ustawia ale raczej to odpada, zapewne jest źle ustawione i za mocno zatyka przepływ spalin i trzaba by go wyregulować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.