wojtasik Opublikowano 30 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2009 ja bym się pisał na taki wyjazd ale mam jedno ważne pytanie - Jak wygląda od strony formalnej wjazd na np Ukraine motocyklem nie zarejestrowanym na siebie ???? tzn czy trzeba mieć jakieś upoważnienia itp czy wystarczy sam dowód rej ???? ...przecież po coś istnieje MSZ ;) http://www.msz.gov.pl/index.php?page=14566...&document=25696 (polecam zapoznanie się z całym artykułem ze strony) [...] Przypominamy także, iż obywatele RP wjeżdżający na terytorium Ukrainy cudzym samochodem powinni mieć przetłumaczoną na język ukraiński umowę użyczenia, sporządzoną przez polskiego notariusza. [...] pozdr, w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 30 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2009 po ustaleniach, rozmowach i edukacji internetowej, zdecydowalismy olać mekke czyli odese, na rzecz krymu. takze z kijowa pojedziemy zdaje sie przez poltawe, na krym. dzieki za te linki do opowiesci z krymu, wykozystamy je z zadatkami. jutro mam egz z chirurgi :banghead: wiec tak teraz z doskoku. jutro moze skrobne cos wiecej. Jak narazie wciaż wciaz w skladzie sa 3 motory, i cztery osoby, z rekrutacja bedziemy czekac do ostatniej chwili, choc wolałbym wiedziec wczesniej :rolleyes: . wiec wciaz zapraszam:) pogoda juz zamówiona, takze tylko wsiadac i jechac:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirdawid Opublikowano 1 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2009 Witam, wstępnie bym sie pisał :) a wiadomo mniej wiecej w jakich dniach? I jeszcze można by wkleić linka z map google :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jusza Opublikowano 2 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Wróciłem z Krymu dwa tygodnie temu. Na granicy nie trzeba stać w kolejce z samochodami. Choć czasem celnicy są niezadowoleni, motocykle objeżdżają samochody i stają z boku, czekając aż celnik podejdzie. Drogi - przynajmniej do Umania - są jak blacha falista. Im bliżej Krymu, tym lepsze. Najgorsze drogi są w miastach i miasteczkach. Milicja tylko czyha żeby dostać "wziatku" (łapówkę). Straszy mandatami i całą procedurą z ich uiszczeniem w trybie oficjalnym. Warto mieć telefony do polskich placówek dyplomatycznych i w przypadku ewidentnego wymuszenia "haraczu" poinformować ich o tym, że będziecie się kontaktować z Ambasadą/Konsulatem. Gdy tak zrobiłem, milicjant wręcz rzucił mi dokumenty i zaczął krzyczeć "wynocha!" Zabierzcie tylko hrywny. Dolary i Euro nie są już u nich środkiem płatniczym. Nie liczcie na możliwość płacenia kartą. Próbowałem kilka razy na stacjach benzynowych - terminale nie miały połączenia, czasem nawet nie "czytały" mojej karty. Zawsze przed tankowaniem, zanim odblokują Wam dystrybutor będą i tak pytać, czy płacicie gotówką i czy tankujecie do pełna. Szukając noclegu w większych miastach zajeżdżajcie na dworzec. Tam jest wiele osób oferujących noclegi. Należy twardo negocjować ceny. Udało mi się zejść z 200hrywien do... 60-ciu. Ukraina wcale nie jest tania, jest troszkę tańsza od Polski. Życzę powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 3 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2009 (edytowane) dziekuje za kolejne przydatne rady:) dostalem pare maili wiec postanowilem uscislic planpodróży. A wiec tak jak pisałem wyjerzdzamy 15 rano z gdanska, w olsztynie (ostróda) spotykamy sie ze znajomym co jedzie z elku, i dojerzdzamy do mińska mazowieckiego 381km. (obok warszawy) tam bedziemy nowoc u kumpla, ktorego chce odwiedzić. tam tez nocujemy i 16 rano jedziemy przez lublin do przejscia w dorohusku (237) na tej trasie mysle ze bylo by dobrze jakby sie inni chetni dolaczyli, mozna tez wczesniej, zalezy skad kto jedzie. przekraczamy granice i cisniemy na rivne. gdzies pod tym miastem robimy postuj(namiotki), tak zeby drugiego dnia zrobic ok 500km. 17 wstajemy rano i jedziemy do kijowa (jakies 350km), by tam byc tak do poludnia, znajdujemy jakies lokum, (jest opcja ze bedzie spanie u takiej znajomej pani, ale nie pewna, jakbyco to w jakim motelu z garazem) reszte dnia spedzamy w kijowie piwkujac i jedzac ukrainski barszcz. 18 opuszczamy kijów, kierujac sie na wschód, przez połtawe, na krym z kijowa jest ponad 1000km, wiec na raz raczej nie dziabniemy, tak wiec 18 i 19 lipca, bysmy jechali i 19 po poludniu bysmy byli na krymie. kierujac sie prosto na Sudak, i rozbijemy sie gdzies w mniej ludnym wschodnim obszarze półwyspu (planuje rozbic sie tam gdzie nocowali autorzy tego fajnego opisu, czyli pod drzewkiem, u ujscia potoczku w poblizu wioski Morskoje (kolo sudaku) tu daje link to opowiadania jest juz w tym temacie ale dla odswierzenia (http://www.wataha.strefa.pl/index.php?kategoria=3&page=podroze&podkategoria=38) tam z bazy wypadowej objedziemy co sie da, jałte kercz i inne, planuje kampawac tam ok 3 dni, i powrót ok srody czwartku (22,23 lipca) tak by byc w polsce na weekend nie poźniej niz 26niedziela, powrót ta sama trasą i w miare szybko(no chyba ze ktos ma jakies inne propozycje). wyszło ciut wiecej dni :rolleyes: mapa google pokazała ok 2200 km w jedna strone z gdanska, mysle ze doliczajac wycieczki na samym krymie, wyjdzie wszystkiego ok 5000km, w ta i spowrotem do gdanska. Tak jak wczesniej pisałem jestesmy dosc mlodymi kierowcami(ja jestem ciut bardziej doswiadczony :crossy: ) wiec dlatego predkosc nie bedzie kolosalna, 90-100 na trasie, co tam jeszcze, no tak jak pisałem bedzie spontanicznie, nie mam jakiejs kartki z zabytkami do odchaczenia, raczej bedzie to wygladało na zasadzie a moze by tu... Pozatym normalny biwak, czyli koher, materac z biedronki i pałatki niemieckie jako namiot. oczwyscie zalezy nam troche na kosztach, wiec może bez jakiegos dziadowania ale i bez napiwków 50 hrywnowych dla babki w kiosku ze nie sprzedała nam uzywanej gazety. Niestety mapy w googlu jakos mi sie nie udalo zamontowac. ale mniej wiecej tymi miejscowosciami jakoś mam nadzieje przyblizyłem co i jak. p.s. przepraszam za mala obsuwe z tym postem, ale chirurgia przelozyla mi sie na dzis rano, i bylem troche zajety p.p.s. aha, jakby ktos potrzebowal "L4" a raczej zus zla, to nic nie obiecuje, ale moglbym sie spytac;) Edytowane 3 Lipca 2009 przez szary_wilczur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirdawid Opublikowano 6 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Z mojej strony urlop jest, drobne zakupy porobione, wiec jade na 100% :smile: Jesli chodzi o pogode (http://www.accuweather.com/world-forecast-15day.asp?partner=accuweather&traveler=0&locCode=EUR|UA|UP038|Kyiv&metric=1) to jak wiadać nawet doś pogodnie i ciepło, przynajmniej w kijowie. Jako że jade z Wawy a inni też mogą mieć podobne pytania to lecicie z tego mińska maz. drogą E372? (To dołączyłbym koło Pilawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 6 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2009 Z mojej strony urlop jest, drobne zakupy porobione, wiec jade na 100% :smile: Jesli chodzi o pogode (http://www.accuweather.com/world-forecast-15day.asp?partner=accuweather&traveler=0&locCode=EUR|UA|UP038|Kyiv&metric=1) to jak wiadać nawet doś pogodnie i ciepło, przynajmniej w kijowie. Jako że jade z Wawy a inni też mogą mieć podobne pytania to lecicie z tego mińska maz. drogą E372? (To dołączyłbym koło Pilawy. :) to super:) może być piława jeszcze sie dogadamy czyto bedzie jakas stacja czy ryneczek i co do godziny, ale pewnie to bedzie jakos do poludnia 16lipca. pozdrawiam. Aha, sirdawid :rolleyes: (p.s. smieszne jest troszke uzywanie tych ksyw :icon_razz: , np raz do mnie zadzwonil ktos z forum, i rozmowe zaczelismy "cześć, szary wilczur?... ten z forum?") ja tak w kwesti formalnej, gadalem z takim kolega co chcial by sie tez z nami zabrać tylko że on urlop dostanie później (Od 20):rolleyes: , terminem wyjazdu jest 15z gdanska i tak sa wszyscy ustawieni, czy dalo by rade ewentualnie czasowo przesunać wycieczke o 2 dni, czyli wyjazd w piatek? a ten kolega by nas dogonil w kijowie? pytam wszystkich bo moze akurat... a musiało to by wszystkim pasowac, narazie jestes pierszym ktorego o to pytam:) pozdrawiam :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirdawid Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 Ogólnie to jakby przesunąć wyprawę o 2 dni to wychodzi ze na Krymie sie zatrzymamy na 11 dzień a to trochę mało, ewentualnie można by zmodyfikować trasę o inne miasta i być w Kijowie na tego 20, ogolnie jestem za stałymi planami, no ale decyduje większość :) Ps. co do stylu jazdy można by taki wypróbować http://video.interia.pl/obejrzyj,film,107983 :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 7 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 wszystko pozostaje po staremu, wyjazd z gdanska 15 lipca:) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RudyXJ Opublikowano 9 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2009 po powrocie proszę o relację, najlepiej foto-relację ;) Pzdr i powodzenia !!!! Cytuj http://www.bikepics.com/members/rudyfws/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 9 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2009 wszystko bedzie jak należy :icon_mrgreen: bedzie relacja, bedą zdjecia, bedzie opalenizna, wszystko bedzie, no chyba ze ktoś nas okradnie z wszystkiego i z aparatów, a gdy pójdziemy na policje, powiedzą że nie lubia skarżypytów, utną nam jezyki i połamią palce młotkiem, a w polowie pieszego powrotu do polski zupełnie na golasa, słonca tak spali nasza pełną już bombli i oparzeń skóre że cała zejdzie z tym powszechnie znanym grymasem "a tu cie mam..." :cool: jak narazie jedziemy w 5 motocykli, wszystko opisane, juz ostatnie guziki przyszyte i czas je zapiąć :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maranz Opublikowano 9 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2009 wszystko bedzie jak należy :icon_mrgreen: bedzie relacja, bedą zdjecia, bedzie opalenizna, wszystko bedzie, no chyba ze ktoś nas okradnie z wszystkiego i z aparatów, a gdy pójdziemy na policje, powiedzą że nie lubia skarżypytów, utną nam jezyki i połamią palce młotkiem, a w polowie pieszego powrotu do polski zupełnie na golasa, słonca tak spali nasza pełną już bombli i oparzeń skóre że cała zejdzie z tym powszechnie znanym grymasem "a tu cie mam..." :cool: jak narazie jedziemy w 5 motocykli, wszystko opisane, juz ostatnie guziki przyszyte i czas je zapiąć :rolleyes: Witam, Wojtek (Sz. Wilczur) pisaliśmy na gg, wyjeżdżam 20 lipca na Krym i jadę jednym motorem z dziewczyną, także do zobaczenia na drodze:) ...a oczywiście zapraszam chętnych do wspólnego wyjazdu - termin j.w. a ja wyjeżdżam z Olsztyna lub z Łowicza, jeszcze do ustalenia:) pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirdawid Opublikowano 10 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2009 Jak nam połamią palce młotkiem to możne zapobiegawczo nie jadę :icon_mrgreen: Gorzej jakby mieli nam wyrwać paznokcie :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RudyXJ Opublikowano 10 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2009 Gorzej jakby mieli nam wyrwać paznokcie Po co Ci paznokcie ?? A jeśli już wyrwa, a Ty stwierdzisz, że żyć sie bez nich nie da to napewno jakaś dobra koleżanka poleci Ci odpowiednią osobę która dorobi Ci tipsy :P i żyć będziesz dalej... ;) Cytuj http://www.bikepics.com/members/rudyfws/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szary_wilczur Opublikowano 10 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2009 Witam, Wojtek (Sz. Wilczur) pisaliśmy na gg, wyjeżdżam 20 lipca na Krym i jadę jednym motorem z dziewczyną, także do zobaczenia na drodze:) ...a oczywiście zapraszam chętnych do wspólnego wyjazdu - termin j.w. a ja wyjeżdżam z Olsztyna lub z Łowicza, jeszcze do ustalenia:) pozdro mam nadzieje że sie spotkamy tam na krymie:) nie wiem jak jest z komórkami po tamtej stronie, ale na wszelki wypadek daje moj 508082977 kurde zdradziłeś światu moje imie... :eek: teraz czuję sie nagi... jak butelka od piwa bez kapsla... :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.