Skocz do zawartości

Wyjazd w Pieniny/Tatry z nutką turystyki pieszej


Situ
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zbieram chętnych na wyjazd w Pieniny/Tatry w dniach 19, 20 i 21 czerwca.

Najchętniej motocykle typu chopper cruiser, ale mile widziany każdy motórzysta na kazdym motórze o ile będzie jechał równo i spokojnie koło 90km/h bez szaleństw i ma miejsce na bagaż:)

 

Plan - pierwszego dnia wejść na 3 Korony, i troche pojeździć po okolicy - Niedzica, Krościenko, Szczawnica, i rundka po słowackiej stronie.

Noclegi w Sromowcach Niżnych to 20-25zł za osobe.

 

Drugi dzień wyruszyć bardzo rano - pojechać w Tatry, zostawić motory w Kuźnicach na parkingu, pójść na Halę Gąsiennicową i na Kasprowy Wierch. Zejdzie się do wieczora, potem wracamy w pieniny, rozpalamy ognisko nad Dunajcem, wezme gitare to będzie blues śpiewany

 

3 dnia - spływ tratwą przełomem Dunajca. Naprawdę warto. Po tym zbieramy się i spokojny powrót do domu.

 

Wyryszuć planuje z Warszawy w godzinach 5-6 rano aby na południe juz dojechać. Osoby spoza Warszawy moglibyśmy pozbierać po drodze, a jesli nie to dojadą:)

Propozycje proszę kierować na gg 4292996 lub na maila [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbieram chętnych na wyjazd w Pieniny/Tatry w dniach 19, 20 i 21 czerwca.

Najchętniej motocykle typu chopper cruiser, ale mile widziany każdy motórzysta na kazdym motórze o ile będzie jechał równo i spokojnie koło 90km/h bez szaleństw i ma miejsce na bagaż:)

 

Plan - pierwszego dnia wejść na 3 Korony, i troche pojeździć po okolicy - Niedzica, Krościenko, Szczawnica, i rundka po słowackiej stronie.

Noclegi w Sromowcach Niżnych to 20-25zł za osobe.

 

Drugi dzień wyruszyć bardzo rano - pojechać w Tatry, zostawić motory w Kuźnicach na parkingu, pójść na Halę Gąsiennicową i na Kasprowy Wierch. Zejdzie się do wieczora, potem wracamy w pieniny, rozpalamy ognisko nad Dunajcem, wezme gitare to będzie blues śpiewany

 

3 dnia - spływ tratwą przełomem Dunajca. Naprawdę warto. Po tym zbieramy się i spokojny powrót do domu.

 

Wyryszuć planuje z Warszawy w godzinach 5-6 rano aby na południe juz dojechać. Osoby spoza Warszawy moglibyśmy pozbierać po drodze, a jesli nie to dojadą:)

Propozycje proszę kierować na gg 4292996 lub na maila [email protected]

O rety ,wymiękłam! Ależ super wyjazd! do kiedy należy należy się zglaszać do Ciebie na gg lub maila? :icon_biggrin: I ile przewidujesz maszyn na ten wyjazd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rety ,wymiękłam! Ależ super wyjazd! do kiedy należy należy się zglaszać do Ciebie na gg lub maila? :icon_biggrin: I ile przewidujesz maszyn na ten wyjazd?

 

 

Nie wiem ile maszyn, na razie słaby odzew.

Ale zachęcam, do kiedy sie zgłaszac - no nie wiem, najlepiej dograć to jak najszybciej.

 

Wykrzyknik - jesli za wolno to nie musisz jechać, niestety nie mam silnika 1600ccm tylko 800, a motor ma 14 lat. Z pasażerem i bagażem szybciej jak 90 nie mam zamiaru jechać.

 

Ba - nawet jakbym miał 1600ccm to tez bym szybciej nie jeździł.

Jak jeżdze sam to nie przekraczam 80, bo tak lubie i to mi sprawia przyjemniość, ot :icon_exclaim:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z chęcią bym pojechał tylko ta prędkość mnie się jakoś nie widzi... 110 - 120 ok ale turlać się 90??

Wykrzyknik, zawsze możemy śmignąc trochę szybciej i poczekać na resztę grupy, na postoju. To chyba jakaś konkretna rada dotycząca też ostatniej wypowiedzi Situ co do prędkości:

Nie wiem ile maszyn, na razie słaby odzew.

Ale zachęcam, do kiedy sie zgłaszac - no nie wiem, najlepiej dograć to jak najszybciej.

 

Wykrzyknik - jesli za wolno to nie musisz jechać, niestety nie mam silnika 1600ccm tylko 800, a motor ma 14 lat. Z pasażerem i bagażem szybciej jak 90 nie mam zamiaru jechać.

 

Ba - nawet jakbym miał 1600ccm to tez bym szybciej nie jeździł.

Jak jeżdze sam to nie przekraczam 80, bo tak lubie i to mi sprawia przyjemniość, ot

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Situ nie opowiadaj mi że moto ma 14 lat prosze Cię :bigrazz: Mó brat miałw zeszłym roku takiego Vulcanica jak Ty i jak jechaliśmy w trasę z dziewczynami i bagażem spokojnie smigał i po 120...

Odzew w stylu jak Ci nie odpowida chyba najmilszy nie był ale co tam przy ognisku naprawimy :-) O ile nie będzie to dla Cibie problem to my z Pszczółka możemy jechac wachadłowo tak jak pisała. Odchodzimy i czekamy albo spotykamy się na miejscu a tam już wycieczkujemy się wspólnie i leniwie za tym optuję jak najbardziej :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jaki to jest problem jechac troche wolniej?

 

To czy sie dojedzie pół godziny szybciej to ma az takie znaczenie?

To ma być wspólny wyjazd a nie każdy sobie, okaże sie ze wszyscy wytną do przodu a na bede samemu z tyłu sie tłukł.... :evil:

 

Akurat planuje taka trasę zeby ominąć kraków - jechac przez Garwolin, bo stamtąd zabieram jeszcze człowieka, poleciec na Sandomierz (zobaczyć starówkę przy okazji), Połaniec, Brzesko, Limanowa, Krościenko.

 

Trasa nie jest do zapieprzania, a widoki są mocne, szczególnie jak bedziemy wjeżdzać na górki koło Limanowej, jest na co popatrzec.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:bigrazz: :bigrazz:

I klasa! A plecaczek ma już nowy kask? :icon_biggrin:

 

Pewnie :bigrazz: wybrała sobie taki niebieściutki w kwiatuszki :biggrin: I kurteczkę ma nową jeszcze tylko spodenek na jej małe ciałko nie możemy dobrać ....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wykrziknik - to nie miało być niemiłe, tylko ciągle mam tego typu problemy na wspólnych wypadach.

Szykuje sie duza grupa, mamy jechac razem, a sie okazuje ze potem jedzie każdy sam, nie ukrywam ze tego nie lubie:((((

 

 

Poza tym bedzie tyle fajnych widoków ze nie warto sie spieszyć, pojechać wolniej albo sie zatrzymać, cyknąc fotki. A jak kazdy bedzie osobno jechał to jaki to ma sens?

 

Ja znam te trasy znakomicie, i jak sie zaczynają górki i serpentyny tam nie ma miejsca na szybką jazdę. Czuje ze swoją yamaszką 1600ccm będziesz musiał mocno zwalniać by sie łamac na serpentynach :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jaki to jest problem jechac troche wolniej?

 

To czy sie dojedzie pół godziny szybciej to ma az takie znaczenie?

To ma być wspólny wyjazd a nie każdy sobie, okaże sie ze wszyscy wytną do przodu a na bede samemu z tyłu sie tłukł.... :evil:

 

Akurat planuje taka trasę zeby ominąć kraków - jechac przez Garwolin, bo stamtąd zabieram jeszcze człowieka, poleciec na Sandomierz (zobaczyć starówkę przy okazji), Połaniec, Brzesko, Limanowa, Krościenko.

 

Trasa nie jest do zapieprzania, a widoki są mocne, szczególnie jak bedziemy wjeżdzać na górki koło Limanowej, jest na co popatrzec.

 

 

Mówisz.... Wyjdzie w praniu. Myslę, że jak bedzie nam strasznie tepo przeszkadzało tocoś ustalimy. Pewnie że lepiej jechać w grupie ale jadąc wolno ja sie poprostu męczę... Nic to ja jestem jak najbardziej na tak za wyjazdem.

 

wykrziknik - to nie miało być niemiłe, tylko ciągle mam tego typu problemy na wspólnych wypadach.

Szykuje sie duza grupa, mamy jechac razem, a sie okazuje ze potem jedzie każdy sam, nie ukrywam ze tego nie lubie:((((

Poza tym bedzie tyle fajnych widoków ze nie warto sie spieszyć, pojechać wolniej albo sie zatrzymać, cyknąc fotki. A jak kazdy bedzie osobno jechał to jaki to ma sens?

 

Ja znam te trasy znakomicie, i jak sie zaczynają górki i serpentyny tam nie ma miejsca na szybką jazdę. Czuje ze swoją yamaszką 1600ccm będziesz musiał mocno zwalniać by sie łamac na serpentynach :biggrin:

 

 

:-) Od kąd wywaliłem podesty i załozyłem podnóżki mozna sie na niej kłasć prawie jak plastikiem :-)

Nie ma co dywagować. Wstępnie jestem na tak, Pszczólka wygląda na to, że też z nami pobzyka, wiec ekipa już jest :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz.... Wyjdzie w praniu. Myslę, że jak bedzie nam strasznie tepo przeszkadzało tocoś ustalimy. Pewnie że lepiej jechać w grupie ale jadąc wolno ja sie poprostu męczę... Nic to ja jestem jak najbardziej na tak za wyjazdem.

:-) Od kąd wywaliłem podesty i załozyłem podnóżki mozna sie na niej kłasć prawie jak plastikiem :-)

Nie ma co dywagować. Wstępnie jestem na tak, Pszczólka wygląda na to, że też z nami pobzyka, wiec ekipa już jest :biggrin:

 

 

Koło 10 czerwca chciałbym mieć 100% potwierdzenia wyjazdu, zeby zarezerwować nocleg na określoną ilość osób.

Na razie odzew jest taki sobie, ale jak z 10 osób będzie to juz jest rewelka!

Jeszcze podrzućcie jakieś dobre tytuły piosenek pod ognisko, tak zeby wszyscy znali, a ja podłoze na gitarze i bedą śpiewy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z chęcią bym pojechał tylko ta prędkość mnie się jakoś nie widzi... 110 - 120 ok ale turlać się 90??

 

TY, miszcz prostej !!! :cool:

90 to jest predkosc w sam raz na przelotowa a jak trzeba odkrecic to tez sie da.

W zeszlym roku jechalem z ekipa w Bieszczady gdzie 90 to byla maxymalna :icon_mrgreen:

 

Wykrzyknik, zawsze możemy śmignąc trochę szybciej i poczekać na resztę grupy, na postoju.

 

Agus, bez przesady, please ......

Szybciej ?? :eek:

Wykrzyknik 120 ma na 3 biegu a jeszcze dwa mu zostaja :icon_mrgreen:

Dasz rade ??

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...