kacpextreme Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2009 (edytowane) Witam, jako że rozpoczął sie sezon wzielem sie za przygotowanie moto. jak byl zimny to ciezko go bylo odpalic- odkrecam bak, filtr powietrza, mierze ciśnienie- silniczek jak nowy. Wiec wzielem sie za czyszczenie gaznika . wykręcilem go z moto i odkrecilem wszystkie sruby regulacyjne, ssanie itp ALE KOMORY PLYWAKOWEJ NAWET NIE RUSZAŁEM bo była mocno zkręcona i nie chcialem uszkodzic srub. po zkreceniu wszystkiego do kupy moto duzo lepiej chodzilo, odpalalo od pierwszego kopa.. po tygodniu zobaczylem wielką plame bezzyny pod moto na parkingu. wyciekalo przez rurke od antyzalewania silnika- zatkałem ją i wrocilem do domu. Po nocy ide do moto, chce kopnąc- nie moge-bardzo ciezko. po chwili kopania bylo za mną na ziemi z 3 litry benzyny (z tlumika) :banghead: pierwsza diagnoza- przestawil sie plywak(ktorego nawet nie ruszalem) albo zaciąl sie zaworek od wpuszczania paliwado komory. rozebrałem gaznik, dmucham w wejscie paliwa- chodzi elegancko plywak- plastikowy bez mozliwosci regulacji. co to moze byc?? nie mam juz pomyslów, wszystko wygląda w gazniku tak jak wygladac powinno. prosze o szybką pomoc Pozdrawiam Kacper zdięcia gaźnika: http://www.bikepics.com/members/kacpextreme/94ns1-80/ Edytowane 29 Kwietnia 2009 przez kacpextreme Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boczi013 Opublikowano 29 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2009 zacina ci sie zaworek iglicowy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacpextreme Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2009 mozliwe, ze sie zaciąl ale jak teraz sprawdzalem na sucho to dziala elegancko moze plywak sie przedziurawil, ale tak sam z siebie? sprawdze go jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasz90skomra Opublikowano 30 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2009 To raczej ten zaworek nawet jak wpadnie tam maluteńkie ziarenko piasku takie ze ledwo widać to może nie działać sprawie miałem podobną sytuacje. np jak przestawiłeś "do góry nogami" gaźnik mogło ocś wpaść wyczyć bardzo dokładnie i jak dobrze poskaładassz to nie ma bata zeby było cos nie tak. Pzd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kacpextreme Opublikowano 2 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 rozkręcilem caly, wyczyscilem, sprawdzilem plywak(caly) i zostawiam na noc z odkreconym kranikiem i butelką pod spodem To raczej ten zaworek nawet jak wpadnie tam maluteńkie ziarenko piasku takie ze ledwo widać to może nie działać mysle ze malutkie ziarenko to to nie bylo bo ciurkiem lecialo ok skrecilem to i juz jest wpozadku. czyli jakiś syf byl w zaworku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.