ghostdooog Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 choć nie miałem nigdy GS-a jako swojego własnego moto, to pośmigałem na nim co nie miara szlifując bardziej "zaawansowaną" stronę mocy i powiem że odczucia mam bardzo pozytywne. moto jeździ praktycznie samo, słucha się kierowcy - co ma ogromne znaczenie, jeśli dopiero zaczynasz przygody na jednośladach. na tymże poczciwym GS-ie można spokojnie szorować kolanami (a nawet gmolami) po asfalcie i zgłębiać tajniki jazdy... nie podpalaj się na mocniejsze maszyny od razu, jak co poniektórzy pseudo mistrzowie prostej :crossy: nikt nie mówi że masz jeżdzić kilka sezonów na np. w/w GS-ie, jest to tylko kwestia tego, kiedy poczujesz się nieco pewniej i kiedy umiejętności pozwolą ci na dosiad mocniejszej maszyny... to tylko takie rady koleżeńskie - zrobisz jak będziesz uważał... :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.