Skocz do zawartości

supermoto do turystyki


Rekomendowane odpowiedzi

ale o czym? czy sie nadaje? czy przyjemność z jazdy? czy ma to sens?

Ja osobiscie myślałem o XT660X, ale cały czas czekam z zakupem bo jest tyle moto że co chwile człowiek nie wie co kupić, czy sport, czy tourist, czy sm....

Osobiscie jezdze enduro na 21/18 kołach na kołeach enduro, robie dziennie na wypadach 250km i schodze z siedzenia odprężony i nic mnie nie boli, nie jestem połamany jak co niektórzy którym nie sprzyja pozycja ambrionalna na plastikach, na enduro siedzi sie pozycją wyprostowaną, prędkość nie za duża z powodu braku owiewek i można kilometry łykać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie pozycja wyprostowana nie sprzyja. Ogólnie taka pozycja nie jest zbyt komfortowa ponieważ obciążenie osiowe kręgosłupa powoduje jego przeciążenie i ból. Do tego dochodzi deska zamiast kanapy i ogólnie po 100-150km jestem skatowany. turystyk to owiewka + ciało rozłożone przynajmniej w małej części także na kierownicę. nie ma kompromisów. a z tych wygodniejszych to faktycznie pomyślałbym o xt660x. ale z drugiej strony jakie to supermoto... blisko 200kg wagi. więc tylko o wyglądzie tu mowa.

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykle turystyczne maja raczej uklad taki ze sie siedzi w pozycji dosc wyprostowanej wlasnie..

Generalnie pozycja lezaca zazwyczaj jest uwazana za mniej komfortowa w txtach jakie czytam w prasie motocyklowej.

 

To tyle tytulem wtracenia.

 

PS: do turystyki motocykl bym szukal w odpowiedniej klasie, ale zapaleniec dojedzie wszedzie na wszystkim... wiec pytanie jest ile masz zaparcia do SM ;D by jezdzi turystycznie a nie czy sie nadaje. Jak to ktos mawial PL pilot nawet na drzwiach od stodoly poleci , to co ? motocyklista nie gorszy chyba nie? hahe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

napisz tylko co uważasz za jazdę turystyczna - 200, 500, 1000 km/dzień, i ile tych dni?

Zakładam przy tym, że będziesz jeździł sam, bo z pasażerem takie moto zupełnie nie ma sensu.

I jakiego typu SM rozważasz? - XT X, FMX, KTM DUKE z KTM SM, HUSQVARNAMI SM czy WR X mają bardzo mało wspólnego (te ostatnie do turystyki się zupełnie nie nadają - m.in. przez wymagania serwisowe)

W wielu SM problemem może być umocowanie bagażu, zazwyczaj zasięg też mają nikczemny (XT X może być tutaj wyjątkiem - ale tak na prawdę to nie jest SM, tylko moto stylizowane na nie).

Btw. Hondę FMX proponował bym odpuścić sobie już na starcie (miałem FX - żeby nie było) - to się nadaje góra na miasto i jako pierwsze moto, (pomijając już to, że szkoda takiej kasy na moto tak wykastrowane przez fabrykę).

FX miał sporo lepszą (większą) kanapę (od FMX i chyba większości SM), ale po 400-500 km non-stop skutecznie psuła frajdę z jazdy, po przejechaniu 750km/dzień na kilka dni odechciewało się jeździć.

(dla porównania: XTZ 750 - 800km/dzień bez większych problemów, R1100GS - 1800km/24h bez żadnego problemu, oprócz senności ;) ).

Podsumowując - owszem, da się, jeśli masz tylko jedno moto, które musi Cię wozić na co dzień po mieście i czasem (bardzo czasem) gdzieś w traskę - ale na nieduże dzienne dystanse (góra 400km) i góra parę dni (kanapa, wiatr, bagaż, zasięg, prędkość przelotowa).

 

pozdrawiam, Adam

Edytowane przez fxrider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...