Pościg w Płocku

[Vector]

Jak pyskujesz to zawsze Ci doj****ą. A jak z kulturą do nich to się już tak nie jeżą, chyba , że trafisz na buraka

 

Jeszcze bardziej się wku*wiają :icon_mrgreen:

[kuba1100]

Nie jest tak tragicznie. Jak się skromnie siedzi to nie warczą. Raz katamaranem mykałem do pracy do Gądek (jeszcze nie było autobany tylko taka piekielna eska z 40km/h) i mnie nakręcili vectrą. Spodobał mi się ich tekst: "Panie, ale za Panem to sie baliśmy tam wjechać" :clap: . Faktycznie trochę driftem tam leciałem, a wtedy słowo drift nie było znane :biggrin: , bo szybcy i wściekli jeszcze się nie nakręcili...

[kornol]

Fakt! Z psami trzeba grzecznie. Jak pyskujesz to zawsze Ci doj****ą. A jak z kulturą do nich to się już tak nie jeżą, chyba , że trafisz na buraka, ale wtedy trzeba żądać rozmowy z jego przełożonym. A tak w ogóle YAMAHA, to miałeś wybitnie ch****ą papugę.

jak podchodzisz z kulturą to zazwyczaj łagodniej podejdą do ciebie. I co z tego że żądasz rozmowy z przełożonym, ma wstać z łóżka np. jak jest noc i nie ma nadzoru i przyjechać bo jaśnie pan sobie życzy rozmowy. Żadne rozporządzenie ani zarządzenie nic takiego nie reguluje to nie wiem gdzie ty takie bajki słyszałeś i jeszcze innym w głowie mieszasz.

[yamaha]

C.D. po tym jak sąd wje.ał mi wszystkie zarzuty(policja wlepiła mi ponad 30 pkt. "pisze bez szczegółów żeby mnie żaden pies nie rozpoznał-serio!!!" to czekałem na wyrok, po ustaniu zakazu prowadzenia pojazdów w sumie na poł roku udałem się do urzędu komunikacji i co?

ODEBRAŁEM PRAWKO I LATAM DALEJ TYLKO ŻE JUŻ OSTROŻNIE LUB TAK ABY MNIE NIKT NIE DOSZEDŁ

 

można mieć fart tak jak ja....

[tragon]

Z tego co piszesz, to zakaz prowadzenia pojazdów cię obowiązuje. Więc co za różnica czy masz plastik, czy byś go nie miał? Jak cię zatrzymają, to i tak to wyjdzie. Chyba, że trafisz na policjantów o których opowiada się kawały.

[yamaha]

zakaz minął w grudniu zeszłego r. sąd nie przywalił mi punktów więc na koncie mam 0 ;) :crossy: :icon_razz:

[tragon]

To miałeś miłą niespodziankę. A może komuś innemu dali te punkty? Może mi? Nie zbadane są wyroki sądu.

[squod]

 

ZAWSZE JAK JUZ ODJEŻDZA RADIOWÓZ KTÓRY CIE UKARAŁ WYDZWANIAĆ NA GORĄCO PO ZNAJOMYCH OCZYWIŚCIE W WIADOMYM CELU

 

 

:bigrazz:

 

Twoja fota nie jest przypadkiem z mojego garazu :biggrin:

 

 

[TUREK]

Na 80km/h miałem 252km/h. :bigrazz:

 

gdzie Cię dorwali i czym :icon_question:

 

[TUREK]

W drodze z Góry Kalwarii do Mińska Mazowieckiego. Jechali Mondeo V6, ale dojechali mnie tylko dlatego, bo TIR zrobił korek na rondzie, bo się zablokował. Ale jechali za mną ostro.

 

rozumiem, że masz gdzieś pewnie kwitek, żeby się pochwalić takim wynikiem :icon_question:

 

[TUREK]

to sprawdź ;)