Skocz do zawartości

Back to basics


Shinigami
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem, oglądałem...kupiłem :) Stałem się posiadaczem białej Yamahy DT80 LCII z roku 1991 i jak narazie jestem zachwycony :biggrin: Ma tam jakieś niedomagania typu zużyte łożysko w przednim kole czy łyse kapcie albo zdechły akumulator ale to jest do zrobienia :) Sprzęt będzie służył do wożenia pizzy w ekspresowym tempie :icon_evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to gratki

Dla DT krawężniki nie straszne nie to co skuterem ....

 

No aaa klr .....??? :biggrin:

 

A sprzedałem go w PiS..u :flesje: Łatwiej było puścić go na części i kupić coś co w mieście radzi sobie lepiej niż 50, w terenie lata lepiej niż skuter i przedewszystkim ZNAM NA WYLOT, miałem RD80, psuła się głupia rozbierałem ją ze 4 razy z czego dwa razy do gołej ramy, silnik robiłem Bóg jeden wie ile razy.

 

Do dzisiaj są dlamnie tylko dwie tajemnice, kopniak którego przez dwa lata nie zrobiłem ( dosłownie 3 razy przekopałem RD ) i jaki olej lać do skrzyni ale motul bodajże transoil 10W40 załatwi sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...