Anglik kupiony w polsce

[medyk88]

Witam, w związku że z FM ciągle są jakieś problemy (z wyszukiwarką też) to mam pytanka:

mam zamiar kupić r6 na blachach z UK od polaka i tak:

moto stoi w polsce (powiedział że lepiej napisać że kupiłem od niego w uk i przyjechałem na nim do kraju)

ma ubezpieczenie i przegląd polski, zarejestrowane jest na polaka, dowód rej 5vc czy cuś takiego,

czy można spisać umowę po polsku??

co jeszcze bede musiał zrobić prócz chyba tłumaczenia dowodu rej.??

czy sprzedajacy jeszcze coś powinien zrobić??

czy opłaty tylko w U.S. (2% wartości) czy może coś więcej

 

z góry dziękuje za pomoc

[piter 1600]

Umowę kupna sprzedaży możesz zawsze napisać po polsku nawet z chinczykiem,zawsze to jeden dokument do tłumaczenia mniej.

[medyk88]

a jak z innymi dokumentami i opłatami??

[JERY]

Dokumenty potrzebne do rejestracji to:

-Oryginalny dowod rejestracyjny (bron boze certyfikart eksportu bo od poczatku roku nie ma opcji na zarejestrowanie takiego pojazdu w polsce)

 

-Umowa kupna sprzedazy ( jesli miedzy polakami to mysle ze moze byc po polsku, ale moto musi byc zarejstrowane na niego)

 

-Tlumaczenia angielsko jezycznych dokumentow

 

-Dokumenty z urzedu skarbowego (gdy sie kupuje od firmy to tylko zwolnienie z vatu, jak jest w przypadku kupna od osoby prywatnej to nie wiem)

 

-Przeglad Zerowy

[zakwas]

Pisz że kupiłeś w UK to zapłacisz 160zł w skarbowym (zwolnienie z podatku), tłumaczenie dowodu zrób i do wydziału komunikacji.

[medyk88]

no to miodzio

właścicel ma org dowód jakieś tam CV (nie znam sie na tym) i umowę piszemy że zakup był w uk

a jeżeli ma przegląd i ubezp w polsce robione to ubezp moge przepisać na siebie??

bo przegląd w urzędzie mi chyba wbiją?? (ma je na jakimś dokumencie bo w angielski dowód nie wstępluja polskiego przeglądu

 

czy macie może jakiś link jak wygląda dowód rejestracyjny?? a jak certyfikat exportu??

 

pozdr

ps. jutro zakup

[PiotrekRR]

http://images.google.pl/imgres?imgurl=http...%3Doff%26sa%3DN

dowod rejestracyjny.

[medyk88]

http://images.google.pl/imgres?imgurl=http...%3Doff%26sa%3DN

dowod rejestracyjny.

dzięki serdeczne :notworthy:

[MYCIOR]

tego ubezpieczniena nie przepiszesz raczej na siebie bo nie mozesz go ty ubezpieczyć jak nie ty jestes włascicielem.Mozesz od niego kupic , da ci V5C da ci to ubezpieczenie i blachy orginalne mają byc na moto i mozesz jechac do siebie do domu.Sam kupowałem takie ubezpieczenie i na nim moze jezdzisc kazda osoba - poprostu ubezpiecza sie sprzęt i nr ramy na podstawie polskiego poszezonego przegladu. Jak juz kupisz to musisz przetłumaczyć tylko pierwsza kartke z V5C , od sprzedajcego masz juz poszezony przeglad wiec ty nie musisz robić, w sakrbówce zwolnienie z vat - druczkek VAT24 i rejestrujesz (jesli mas umowe po polsku to odpada tłumacznie umowy). Po rejestracju ubezpieczasz na siebi i ogień ;-)

 

Jesli chodzi o wszystki powyzsze odpowiedzie to wszystko sie zgadza i spokojna głowa. 2 % tez nie zapłacisz w skarbowce, bo to jest tylko w przypadku zakupu na terenie kraju od polaka.Jesli polak ci sprzedał w UK to cała tranzakcja odbyła sie w Uk i to TY jestes sprowadzającym motocykl.

 

pzdr

[medyk88]

tego ubezpieczniena nie przepiszesz raczej na siebie bo nie mozesz go ty ubezpieczyć jak nie ty jestes włascicielem.Mozesz od niego kupic , da ci V5C da ci to ubezpieczenie i blachy orginalne mają byc na moto i mozesz jechac do siebie do domu.Sam kupowałem takie ubezpieczenie i na nim moze jezdzisc kazda osoba - poprostu ubezpiecza sie sprzęt i nr ramy na podstawie polskiego poszezonego przegladu. Jak juz kupisz to musisz przetłumaczyć tylko pierwsza kartke z V5C , od sprzedajcego masz juz poszezony przeglad wiec ty nie musisz robić, w sakrbówce zwolnienie z vat - druczkek VAT24 i rejestrujesz (jesli mas umowe po polsku to odpada tłumacznie umowy). Po rejestracju ubezpieczasz na siebi i ogień ;-)

 

Jesli chodzi o wszystki powyzsze odpowiedzie to wszystko sie zgadza i spokojna głowa. 2 % tez nie zapłacisz w skarbowce, bo to jest tylko w przypadku zakupu na terenie kraju od polaka.Jesli polak ci sprzedał w UK to cała tranzakcja odbyła sie w Uk i to TY jestes sprowadzającym motocykl.

 

pzdr

 

no to już jestem spokojny, zakup dopiero w środę

 

dzięki bardzo

:) :( :D

[MYCIOR]

a jeszcze jedno mi sie przypomniało odnosnie samego V5C. Przygladnij sie dokumentacji czy nie masz tam czasem zasnaczonego kwadracika ze to S - scrap (smieć/złom) , bo jak tak to go nie zarejestrujesz i wtedy mozesz sobie ten motocykl postawić w ogródku i posadzić obok winogrono zeby go ładnie obrosło.

 

pzdr

[medyk88]

a jeszcze jedno mi sie przypomniało odnosnie samego V5C. Przygladnij sie dokumentacji czy nie masz tam czasem zasnaczonego kwadracika ze to S - scrap (smieć/złom) , bo jak tak to go nie zarejestrujesz i wtedy mozesz sobie ten motocykl postawić w ogródku i posadzić obok winogrono zeby go ładnie obrosło.

 

pzdr

 

dobrze wiedzieć

merci

 

:icon_razz:

 

a jeszcze jedno mi sie przypomniało odnosnie samego V5C. Przygladnij sie dokumentacji czy nie masz tam czasem zasnaczonego kwadracika ze to S - scrap (smieć/złom) , bo jak tak to go nie zarejestrujesz i wtedy mozesz sobie ten motocykl postawić w ogródku i posadzić obok winogrono zeby go ładnie obrosło.

 

pzdr

a w którym punkcie można by znaleźć to oznaczenie??

 

merci

[medyk88]

A i jeszcze jedno:

robie tłumaczenia i Pani tłumacz zapytałą się mnie czy tłumaczyć wszystko czy tylko wypałenione rubryki.

co mam jej odpowiedzieć???

bo z 2 str dowodu rej zrobi sie od 4 (tylko wypełnione rubryki) do 6 (całe 2 strony)

a to koszty .........

 

pozdr

[qurim]

Z dowodu rej. potrzebne jest tłumaczenie tylko 1 i 2 strony i jednej kartki. Tam są wszystkie ważne dane, na stronie 3 i 4 są pierdoły które nie mają znaczenia w urzędzie. Wytnij część mówiącą o "permament export" chyba sekcja 11 to jest. To powinno być wysłane do DVLA w UK bo jest to potwierdzenia exportu na zawsze z UK. W urzędzie mogą się spruć jak zobaczą tą cześć u ciebie bo teoretycznie pojazd nie może być zarejestrowany w 2 krajach jednocześnie. :biggrin: