Skocz do zawartości

Suzuki drz 400 SM z terenowymi kołami?


Rekomendowane odpowiedzi

Jest dużo wątków o zakładaniu kół SM do różnych enduro, ale nie widziałem, żeby ktoś robił odwrotnie. Chcę zamienić swój sprzęt na enduro, ale sporo jeżdżę po mieście, więc na pewno będę chciał mieć też opcję supermoto. No i tu pytanie jak lepiej zrobić, zakładając, że kupiłbym DRZ:

- kupić enduro i dokupić koła SM

- kupić SM i kupić koła od enduro?

 

Za kupieniem SM przemawia to (chcę używany), że łatwiej znaleźć świeży egzemplarz, słyszałem też, że przednie zawieszenie w DRZ SM jest lepsze niż w DRZ enduro. Zastanawiam się tylko, czy SM z terenowymi kołami bedzie sobie dobrze radzić w terenie..

 

Ma ktoś takie doświadczenia?

Z.

Edytowane przez Zbicniev
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Temat o przerabianiu seryjnej DR-Z 400 SM jest bardziej klopotliwe niz na odwrot. Po pierwsze zeby zrobic z wersji S badz E supermoto wystarczy znalezc uzywane kola dedykowane pod ten model i zalozyc, i to wszystko. Czasem trzeba dokupic dystanse na oski ale to nie klopot. potem tylko tarcza 320 mm, dystans i masz super zabawke. Aaale.. wersja E ma wieksze mozliwosci regulacji zawieszenia i mozna z przodu i z tylu ustawic napiecie wstepne sprezyny i tlumienie odbicia na bardziej twardo. Niestety wersja S ma o wiele mniejsze mozliwosci regulacji niz S i chocbys nie wiem na jak twardo ustawial zawieszenie to i tak bedzie za miekka, wiem bo mam S'ke na kolach SM. Ustawilem na jak najtwardsze i o ile tył jest ok to niestety przod buja przy wiekszych pochylach przy znacznych predkosciach. Przy mniejszych predkosciach tego sie nie czuje az tak. Mimo to mozna sie bardzo gleboko zlozyc, mi sie udalo zamknac bieznik i przytrzec podnozki.

Sprawa sie komplikuje gdy z fabrycznego Supermoto DR-Z chcemy zrobic enduro. piasty, kola i oska powinny wejsc bez problemu bo czytalem na ebayu goscia ktory takie cos robil i GWARANTOWAŁ ze beda pasowac. Jedyny problem to wlasnie z hamulcami, najlepiej przykrecic z wersji SM - czyli 310 mm z przodu i 240 mm z tylu i mozna jezdzic hamujac najdelikatniej jak sie da... tyl to jeszcze nie strach ale z takim heblem z przodu to w terenie nie trudno o zablokowanie kola. Kolejna szkoła to wymiana przedniego zawieszenia z wersji E, montujesz kolo, tarcza z wersji enduro a zacisk jest taki sam jak w SM wiec nic wiecej do szczescia nie potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...