mandat który mi się nie należy

[thefex]

powiedzmy, że przyjąłem mandat, który mi się (najprawdopodobniej) nie należy.

co z tym fantem robić?

pisać zwyczajne odwołanie do komendy czy coś jeszcze? czy juz po ptakach?

 

p.s.

nie wnikajcie co to za mandat, to nieistotne

[blue]

jak dla mnie fakt, że go przyjąłeś to zamyka sprawę.

 

Nie słyszałem o zwrocie mandatu/anulowaniu, itp.

[wadera56]

Mandatu nie moze uchylic Komenda - jesli uwazasz ze mandat byl nieslusznie nalozony to mozesz napisac odwolanie do Sadu Grodzkiego ma podstawie ponizszego art.

Art. 101. § 1. Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu.

 

§ 2. (37) Uprawniony do uchylenia prawomocnego mandatu karnego jest sąd właściwy do rozpoznania sprawy, na którego obszarze działania została nałożona grzywna. W przedmiocie uchylenia mandatu karnego sąd orzeka na posiedzeniu. W posiedzeniu ma prawo uczestniczyć ukarany, organ, który lub którego funkcjonariusz nałożył grzywnę w drodze mandatu, albo przedstawiciel tego organu oraz ujawniony pokrzywdzony. Przed wydaniem postanowienia sąd może zarządzić stosowne czynności w celu sprawdzenia podstaw do uchylenia mandatu karnego.

 

§ 3. Uchylając mandat karny nakazuje się podmiotowi, na rachunek którego pobrano grzywnę, zwrot uiszczonej kwoty.

[kropka]

Jak masz blankiet mandatu to z tyłu powinna być instrukcja obsługi takiego mandatu i pouczenie co należy zrobić

[Nitomen]

jaki niesluszny ? fexiu jesli toto co wczoraj pisales to na mandacie sie moze nie skonczyc , ty lepiej odkrecaj sprawe bo ci moto braknie na zaplate.

[thefex]

mandat jest jednak słusznie nałożony, posprawdzałem na necie i pogadalem z ludzmi.

 

powiedzcie mi teraz, czy za to, że nie miałem świstka OC (nie bylo wykupione), przywali sie fundusz gwarancyjny? bo przeciez firmy ubezpieczeniowe samoistnie przedłużają umowy OC na kolejny rok, nawet jeżeli nie było wpłaty. pytam bo nie wiem czy mam 180 zł przepić czy schować do skarbonki na ten szczytny fudnusz...

 

a moto już odzyskane i grzecznie w domu stoi.

[jabol115]

Ja mialem raz sytuacje z jazda bez waznego oc. Policja zatrzymala mnie do kontroli i oczywiscie wyszlo ze jechalem bez oc. Moto poszlo na lawete, mandat i sprawa do funduszu. Z funduszu, po 3 miesiacach przyszlo mi tylko 50zl do zaplacenia. Sadze, ze wieksze kwoty nakladaja jak spowodujesz wypadek i nie masz oc (ale to nie jest potwierdzona informacja).

Edytowane 7 Lipca 2008 przez jabol115

[thefex]

no to w takim razie czekam. pewnie wszystkie swistki przyjda poczta.

ech.. cale moje zycie sklada sie z takich ku*wa gówien :buttrock: