Midnight Star 1300 XVS1300 XVS1300A V-Star1300 - wymiana doświadczeń :)

[pyra.pl]

sorry Nytu, :blush: coś mi się popi.....ło :banghead: ale to też dobra wiadomość :biggrin:

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez pyra.pl

[RENIA]

pyra a ty masz jakis problem emocjonalny :angry: jeszcze nic nie ustalono a ty juz ludzi zniechecasz od Lucka to ty sie delikatnie odpie...l :angry:

[pyra.pl]

RENIA no co ty :ohmy: tylko ostrzegam :cool: bo znowu spacerki będziemy urządzać :laugh: Choć być może od jazdy wazniejsze jest spotkanie w dobrej :flesje: :flesje: :flesje: atmosferze :cool:

Edytowane 29 Stycznia 2014 przez pyra.pl

[RENIA]

pyra byly spacerki, byla jazda i integracja :) to ja nie wiem oco kaman :sad:

[tqmeh]

Po morzach i śniegach dzisiaj +8 i słonecznie

[g.zielin]

W kwietniu wracam na dluzej do PL takze licze, ze uda mi sie spotkac z Wami na tej imprezie...

[duńczyk]

dla odmiany ja wracam po -roku- niebytu na forum, mam nadzieję na akceptację mnie w rodzinie MS-a 1300 po tej przerwie ? :rolleyes: duńczyk!

[RENIA]

nam pasuja oba terminy :biggrin: ktory wybierzecie my sie dostosujemy :cool:

[maro1970]

Cześć

Jak to jest z tym natłuszczaniem części chromowanych w motocyklu na okres zimowy,jest to konieczne czy nie.Mój moto stoi w zimnym nie ogrzewanym garażu,jest sucho ale pewnie wilgoć jakaś jest.

[pyra.pl]

jak chce ci się myć ten tłuszcz na wiosnę, to proszę bardzo. Nie wiem tylko czemu ma to słuzyć. Ważniejszy jest akumulator, ew zawieszenie,opony,pas

Edytowane 2 Lutego 2014 przez pyra.pl

[maro1970]

jak chce ci się myć ten tłuszcz na wiosnę, to proszę bardzo. Nie wiem tylko czemu ma to słuzyć. Ważniejszy jest akumulator, ew zawieszenie,opony,pas

Myślałem że to konieczne a nie kwestia tego chce czy nie chce,wchodze do garażu popatrzeć na motor i jak widze tą wazeline w sprayu na moim moto to mnie szlak trafia,myślałem że to konieczne by chrom szlak nie trafił,chodzi mi o nalot jaki rzekomo robi się na chromowanych częściach jeśli się go nie zabezpieczy.

A co z tym pasem,trzeba coś z nim robić na zime?

Po za tym moto na podnośniku. :rolleyes:

[pyra.pl]

tak jak wał, tak i pas NIE JEST bezobsługowy, może nie koniecznie na zimę, ale warto go psiknąć środkiem do pasów - ja to zrobiłem w ramach przygotowania moto do sezonu. :cool:

To sobie narobiłeś roboty bo i tak będziesz polerował chromy ,ale wcześniej będziesz musiał zmyć tłuszcz

[maro1970]

tak jak wał, tak i pas NIE JEST bezobsługowy, może nie koniecznie na zimę, ale warto go psiknąć środkiem do pasów - ja to zrobiłem w ramach przygotowania moto do sezonu. :cool:

To sobie narobiłeś roboty bo i tak będziesz polerował chromy ,ale wcześniej będziesz musiał zmyć tłuszcz

Narobiłem narobiłem i to nie pierwszy raz,czyli co ,nie trzeba tych chromów smarować?

Jaki masz środek do pasów?

[piter 1600]

Motocyklami napędzanymi pasem zrobiłem ponad 120 tyś km.W sumie to były trzy maszyny:Yamaha Road Star i dwa HD Road King.Nigdy nie używałem żadnego środka do pasów.Wystarczy umyć pas wodą z np mydłem osuszyć i nic więcej.Pas ma podobna budowę jak pasek rozrządu w samochodzie a jego niczym się nie traktuje.

[pyra.pl]

Jeżeli 3-ma 120 tys, tzn nie sprawdziłeś wytrzymałości żadnego, myjesz wodą z mydłem to prawie to samo smarowanie co samym mydłem- powszechna konserwcja pasa, i na koniec żaden ze mnie mechanik ale nie porównuj paska rozrządu do pasa napędowego motocykla bo to chyba jednak całkiem inne siły.

Są tacy co zrobili kilkaset tys km bez wymiany oleju czy to też ma być standard?

oczywiscie są to tylko moje odczucia i każdy serwisuje swój motocykl wg własnych zasad

LWG

PS

jak się nie mylę, gdzieś jest test HDeka gdzie pas padł po 25tys km to ten tekst http://www.motocykl-online.pl/testy/Harley-Davidson-FLHRC-Road-King-Classic-cz-2-and-8211-strzelanie-fochow,5169,1

Edytowane 4 Lutego 2014 przez pyra.pl