Skocz do zawartości

Midnight Star 1300 XVS1300 XVS1300A V-Star1300 - wymiana doświadczeń :)


QuadMan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pyra , cofanie sie w tym przypadku to pojęcie względne . Warrior i Raider to konstrukcje , które już parę lat mają a Stryker chociaz jest na bazie XVS 1300 to jednak zupełnie inny motor. Inny kąt główki ramy , inne koła , tylny laczek w rozmiarze 210 , inne siodło . Nie wiem jak z silnikiem i przełożeniami ale tak jak Garfield był ubrany na full ale z gustem to tego chcę golasa . Oczywiście nie wykluczam ani Ridera ani Warriora wszystko zależy co sie trafi . Na razie oferty jakie zebrałem sa szaleńczo wysokie .

Brodacz ja tez nie chcę się z Toba "boksować" na słowa , ale nie lubię jak traktuje sie forumowiczy jak "leszczy" , każdy kiedyś zaczynał i ma motor o jakim marzył i na jaki go stać więc podkreślanie , że kupiło sie nówkę z salono to żaden wyczyn . Kazdy głupi potrafi iść do salonu i kupić motocykla , ale znaleźć i ściągnąć egzemplarz "salonowy" za 50% ceny nowego , wypasiony jeżeli chodzi o wyposażenie to jednak wymaga to torche zachodu .

My tu forum jesteśmy skromnymi motocyklistami i naszym celem nie jest najlepszy i najdroższy mootcykl czy cel do którego mamy dojechać . Najważniejsza z tego wszystkiego jest sama droga . LWG dla wszsytkich i byle do wiosny .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie Brodacz nie obraziłem inni pewnie też nie i nie chodzi tu o obrażanie się . Może ja trochę za ostro cię potraktowałem ale wydaje mi się , że wszyscy jesteśmy równi i nie na miejscu jest wywyższanie się . Szacun dla tych którzy jeżdżą i to jeżdżą daleko i na słabych , starych sprzętach . Ktoś po mojej wyprawie do Rumunii powiedział mi , że skoro pojechałem DL a nie MS to poszedłem na łatwiznę , ponieważ jednak łatwiej jest jechać turystykiem w taka trasę niż cruiserem . Musiałem mu przyznac rację , jednak nie miałem sumienia , żeby ciągnąć Garfielda w taką podróż . Dlatego nie jest ważne czym jeździmy i ile kosztowały sprzęty to rzecz wtórna , ważniejsze jest to ile radości i satysfakcji możemy czerpać z jazdy nimi . Koniec tego tematu .

Z przyjemnością Brodacz ustawię sie z Tobą na wiosne .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie Brodacz nie obraziłem inni pewnie też nie i nie chodzi tu o obrażanie się . Może ja trochę za ostro cię potraktowałem ale wydaje mi się , że wszyscy jesteśmy równi i nie na miejscu jest wywyższanie się . Szacun dla tych którzy jeżdżą i to jeżdżą daleko i na słabych , starych sprzętach . Ktoś po mojej wyprawie do Rumunii powiedział mi , że skoro pojechałem DL a nie MS to poszedłem na łatwiznę , ponieważ jednak łatwiej jest jechać turystykiem w taka trasę niż cruiserem . Musiałem mu przyznac rację , jednak nie miałem sumienia , żeby ciągnąć Garfielda w taką podróż . Dlatego nie jest ważne czym jeździmy i ile kosztowały sprzęty to rzecz wtórna , ważniejsze jest to ile radości i satysfakcji możemy czerpać z jazdy nimi . Koniec tego tematu .

Z przyjemnością Brodacz ustawię sie z Tobą na wiosne .

 

Kostass sumienia to nie miałeś zostawiając MS-a w garażu :D Ja na swoim w tym roku zaliczyłem całą Transfogaraską i Transalpine a i jeszcze w Złotych Piaskach razem piliśmy ;-) A co do tego czym jeździmy i za ile to się zgadzam . Z nami pojechał biker na prawie 30-letniej Yamaha XV 750 Special :D Pojechał i wrócił bez najmniejszego problemu . Motor dał radę i to się liczy a gościu dusza towarzystwa . Szacun dla niego i dla sprzętu :notworthy:

 

Kostass PW poszło do Ciebie

Motocykle są jak wódka ... prawdziwa jazda zaczyna się od litra ...

 

2012r. - Rumunia/Bułgaria : 4500km (14 dni )

2013r. - Albania/Grecja : 4700km (17 dni )

2014r. - Estonia/Finlandia : 4000km (15 dni )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pablo , ja 6 razy przejeżdzałem Karpaty w Rumunii i Transfogarska i Transalpina zaliczone ale powiem Ci ze jak zjechać z utartych szlaków to wtedy jest dopiero pięknie a dróg jaki ten najślynniejsze w Rumunii jest masa . W przyszłym roku powtórka z rozrywki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tu się z Tobą zgodzę choć za wiele po szutrach nie jeździłem . Ale tereny nie przesiąknięte cywilizacją - bezcenne .

Motocykle są jak wódka ... prawdziwa jazda zaczyna się od litra ...

 

2012r. - Rumunia/Bułgaria : 4500km (14 dni )

2013r. - Albania/Grecja : 4700km (17 dni )

2014r. - Estonia/Finlandia : 4000km (15 dni )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w szutry sie tez nie zapędzałem jechałem załadowany i z Królikiem a towarzyszyly nam 2 starsze cruisery więc nie bardzo szło poendurzyć .Ale i tak trafiliśmy na droge niby krajową bo na mapie była czerwona gdzie 60km jechalismy 3 godziny .

Edytowane przez kostass
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kostass miło mi jakąś pętelke zrobimy :crossy:

 

czołem,

dajcie cynk na forum, to otworzymy jakąś zbliżającą się wielkimi krokami wiosnę. W końcu już całkiem blisko ;) zaraz 1 listopada, chwilę później 11 i zadymy w mieście, stąd już tylko moment do Andrzejek i lania wosku, czy tam ustawiania trampek w chacie, potem Mikołajki i rozdawanie drobiazgów i juz Święta... A potem to już z górki - Nowy Rok, Trzech Króli, jakieś narty, Walentynki, Dzień Kobiet i już znowu mamy sezon... Podsumowując - jeszcze raptem moment :):):)

 

A szansa spotkania wielu MS to unikat w naszych szerokościach geograficznych... Przy różnych okazjach, zlotach, itp. udaje mi się zobaczyć zwykle nie więcej niż jedną taką maszynę... Jedynie na zlocie YDS Forum było kilka w jednym miejscu...

 

Pablo, Pyra, Brodacz,

jeśli chcielibyście sprawić krótszą szybę (samą szybę bez mocowania, z otworami do mocowania na oryginalnym stelażu) to dajcie znać, jak będę robił sobie, to mogę zrobić więcej. Goście którzy zrobili mi tą wiosną nową, krótszą szybę, pewnie jeszcze mają warsztat i dalej działają.... Ja mam 178cm, więc może mój rozmiar może być dla Was ok, bo dla mnie szyba była z centymetr za wysoka... Koszt sztuki to około 180pln, tylko nie wiem jak wysłać, ale coś się wymysli.... Szyba jest z poliwęglanu, więc jest odporna na łamanie, nie pęka, jest elastyczna, ale niestety łatwo ją porysować, co tez zrobiłem ze swoją... :( i dlatego sprawię sobie nową i będę mył tylko myjką.... zrobię fotki jesli ktoś z Was chciałby zobaczyć jak to wygląda...

 

 

 

pozdro

K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...