Skocz do zawartości

Midnight Star 1300 XVS1300 XVS1300A V-Star1300 - wymiana doświadczeń :)


QuadMan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

RENIA no co ty :ohmy: tylko ostrzegam :cool: bo znowu spacerki będziemy urządzać :laugh: Choć być może od jazdy wazniejsze jest spotkanie w dobrej :flesje: :flesje: :flesje: atmosferze :cool:

Edytowane przez pyra.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chce ci się myć ten tłuszcz na wiosnę, to proszę bardzo. Nie wiem tylko czemu ma to słuzyć. Ważniejszy jest akumulator, ew zawieszenie,opony,pas

Myślałem że to konieczne a nie kwestia tego chce czy nie chce,wchodze do garażu popatrzeć na motor i jak widze tą wazeline w sprayu na moim moto to mnie szlak trafia,myślałem że to konieczne by chrom szlak nie trafił,chodzi mi o nalot jaki rzekomo robi się na chromowanych częściach jeśli się go nie zabezpieczy.

A co z tym pasem,trzeba coś z nim robić na zime?

Po za tym moto na podnośniku. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak wał, tak i pas NIE JEST bezobsługowy, może nie koniecznie na zimę, ale warto go psiknąć środkiem do pasów - ja to zrobiłem w ramach przygotowania moto do sezonu. :cool:

To sobie narobiłeś roboty bo i tak będziesz polerował chromy ,ale wcześniej będziesz musiał zmyć tłuszcz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak wał, tak i pas NIE JEST bezobsługowy, może nie koniecznie na zimę, ale warto go psiknąć środkiem do pasów - ja to zrobiłem w ramach przygotowania moto do sezonu. :cool:

To sobie narobiłeś roboty bo i tak będziesz polerował chromy ,ale wcześniej będziesz musiał zmyć tłuszcz

Narobiłem narobiłem i to nie pierwszy raz,czyli co ,nie trzeba tych chromów smarować?

Jaki masz środek do pasów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocyklami napędzanymi pasem zrobiłem ponad 120 tyś km.W sumie to były trzy maszyny:Yamaha Road Star i dwa HD Road King.Nigdy nie używałem żadnego środka do pasów.Wystarczy umyć pas wodą z np mydłem osuszyć i nic więcej.Pas ma podobna budowę jak pasek rozrządu w samochodzie a jego niczym się nie traktuje.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli 3-ma 120 tys, tzn nie sprawdziłeś wytrzymałości żadnego, myjesz wodą z mydłem to prawie to samo smarowanie co samym mydłem- powszechna konserwcja pasa, i na koniec żaden ze mnie mechanik ale nie porównuj paska rozrządu do pasa napędowego motocykla bo to chyba jednak całkiem inne siły.

Są tacy co zrobili kilkaset tys km bez wymiany oleju czy to też ma być standard?

oczywiscie są to tylko moje odczucia i każdy serwisuje swój motocykl wg własnych zasad

LWG

PS

jak się nie mylę, gdzieś jest test HDeka gdzie pas padł po 25tys km to ten tekst http://www.motocykl-online.pl/testy/Harley-Davidson-FLHRC-Road-King-Classic-cz-2-and-8211-strzelanie-fochow,5169,1

Edytowane przez pyra.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...