wiktor83 Opublikowano 26 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2008 Sprzedam motocykl Suzuki gsx 400 e z 86 roku do lekkiego podlubania. Aktualnie motocykl niestety nie jest na chodzie i nie mozna go odpalic (odkrecony napinacz lancuszka rozrzadu). Przyczyna ? cos sobie zaczelo stukac w silniku przy wchodzeniu z obrotów jałowych na wyzsze. Stukanie slyszalne tylko chwilowo, przy wyzszych obrotach wszystko jak dawniej wiec podejrzenia padly na rozrzad. Odkrecilem :buttrock: ale jakos nie umialem zweryfikowac stanu lancucha.... Fotki : http://rc17.neostrada.pl/gsx/ Troszke informacji. Moto w moich rekach od okolo roku, poprzednio przez kilka lat w rekach znajomego wiec przynajmniej przez ostatnie 2 - 3 lata moto nie bylo katowane. Przez ten rok zaliczylem 2 dluzsze traski czyli wakacje nad morzem oraz wizyte w opolu. Zgodnie z widoczna naklejka zaliczylem tez wizyte na zlocie w nieborowie. Palil okolo 4 litrów z lekkim hakiem. Jechal 140 km/h z lekkim hakiem :P Przebiegiem zapewne nie ma sie co sugerowac. Motocykl z 86 roku wiec nie ma sie co spodziewac cudów. Gdyby ktos byl zainteresowany to zapraszam na pw albo na gg 1621188 udziele wiecej informacji. Dobrym pomyslem moze byc zaadaptowanie silnika z GS500 (ewentualnie okazyjnie kupie taki silnik).Do moto dorzucam drugi bak, wydech, kolanka 2w1 i troszke plastików w niebieskim malowaniu ale w srednim stanie. Cena w moto jest nowiutki (moze ze 2 razy przesmarowany) lancuch z zebatkami (kupiony od kolegi z forum) i nowe opony (tyl z 2007 roku, przod chyba z 2006 moge dokladnie sprawdzic) i chialbym aby zwrocilo mi sie troszke ponad to co zainwestowalem w opony i napęd. Szacuje jego wartosc na jakies 1300 - 1400 pln. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.