Jak zarejestrować k-750m z niepełną dokumentacją

[crovaxus]

Witam. W zeszłym roku zakupiłem u handlarza k-750m z 69roku. Motocykl ten marzył mi się od dziecka więc gdy wreszcie go dostałem wziąłem sie do odnowy. Tłoki od poloneza, prądnica od malucha 12v 230w etc...Problem nastał gdy zacząłem coś wiecej działać z dokumentami. Otrzymałem do niego dowód litewski oraz umowę sprzedaży. W motocyklu nie było tablicki znamionowej. Problem powstał gdy doszło do numerów. W dowodzie w miejscu numer ramy widnieje B/N (brak numerów) a numery silnika sie nię zgadzają. W stacji kontroli pojazdów powiedzieli mi że nadanie nowego numeru jest drogie i żmudne a i nawet z tym mogą mi nie zarejestrować (jestem ze Starogardu Gdańskiego i jeśli ktoś jest z tej okolicy to wie jaki u nas jest urząd komunikacji). Proszę o pomoc w tej sprawie bo nie wiem czy coś kombinowac z tymi dokumentami (wpisywać numer i pozbyć sie B/N) czy rejestrować jako SAM...

Braci wielka proszę o pomoc!!

 

Pzdr Jacek K-750M

[wild]

zaraz granat wpadnie z wielkim hukiem i mu rece opadna bo temat byl niejednokrotnie walkowany na forum :( uzyj wyszukiwarki w dziale weterany klasyki.

 

Goska

[oldbrother]

Niewiem, ak to do końca jest z tym wyrabianiem numeró, ale wcale to cyba nie jest takie długie i żmudne, a nie powinno być drogie, poczekaj na potwierdzenie , lub weryfikację innych kolegów, ale mi się wydaje, że kupisz tabliczkę znamionową na byle bajzlu , czy w łodzi i we wszawie, pojedziesz na stację diagnostyczną majster spojrzy na numer nabije Ci numerki na tabliczkę walnie pieczątkę i gonisz już do rejestracji, cen nie znam , ale tak to powinno iśc. Stacje diagnostyczne są upraawnione do nabijania numerów, tylko zastanawiam, się co to za dowód rejestracyjny skoro właściwie jedyny numer inentyfikacyjny jaki istnieje w motocyklu , a jest potrzebny to właśnie nr ramy. , a i przejrzyj archiwum , bo coś chyba było :), aj tu od niedawna .... świerzy też jestem to nie wiem:)

 

Pozdr i powodzenia,

[crovaxus]

Wiem że z nadaniem numeru nie ma problemów ale to nic nie da bo właśnie w dowodzie nie ma numerów. Może jakimś sposobem można to załatwić poprzez sąd i "zasiedzenie". Się powie że mam od 3 lat i tyle. Tylko nie wiem jak ogólnie całość wygląda od strony prwnej.