Witam, Tak jak w temacie posiadam sachsa który stał w piwnicy około 2 lat. W zeszłym roku postanowiłem go przygotować do eksploatacji ( czyszczenie gaznika, wymiana oleju itd. Itp.) niestety motorynka odpala lecz gaśnie lecz jeśli jest już rozgrzany nie ma problemu. Jeżeli jeździ sie na zimnym czuć zupelny brak mocy poprostu pod malutka górkę 2 stopnie zatrzymuje sie nawet z górki zaczyna hamować.