Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'gsx 750 ef' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

Znaleziono 1 wynik

  1. Greedo

    GSX 750 EF 1985

    A pochwalę się znowu, w końcu idę po prąd wszelkim społecznym trendom. Kupiłem sobie otóż motorek, piąty do kolekcji i to całkowitym przypadkiem. Szukałem dawcy części do również niedawno kupionej Katany i wypatrzyłem tego oto GSXa. Zorganizowałem transport (polecam przy okazji Pana Adriana, pseudo kulkers, który wozi tego typu rzeczy na zamówienie: 602248819, cena za km niska jak oprocentowanie na koncie). Motorek był wystawiony za 2000 zł, pełen oryginał, a zlokalizowany w Tarnowie. Wyjechaliśmy o 6 rano (zaraz po moich urodzinach, które skończyły się o 3) i na miejscu spędziłem ok 30 minut. Nie było się nad czym zastanawiać, pakowanie na przyczepę, umowa i hajs. Nie targowałem się, bo byłoby to nieprzyzwoite. GSXa nawet nie odpalałem, sam widok był wystarczająco zachęcający. Potem krótka wycieczka po kartę pojazdu do dziadka właściciela (który z tego co wyznał, miał różnych tego typu dokumentów kilka) i do Warszawy. GSX odpalił z pychu już w garażu, ze względu na słaby akumulator i oczarował mnie jakością pracy silnika. 2000 PLN, myślę sobie, za taki fajny motocykl. Po kilku wycieczkach okazało się że poza wymianą opon, filtrów i ew. przewodów hamulcowych w tym 30letnim sprzęcie nie ma za bardzo do czego się doczepić. Wszystko działa, skrzynia pracuje idealnie, przyspiesza, hamuje i schodzi z obrotów jak normalny, sprawny motocykl. Poza tym jest wygodny, ma wskaźnik temperatury oleju, poziomu paliwa i wyświetlacz biegów. Zawieszenie regulowane w pełni z przodu i z tyłu. 2000 PLN... Cena routera w Tesco.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...