Otóż sprawa ma się tak: sprzęgło delikatnie już wcześniej ale bardzo delikatnie mi się ślizgało - tzn wciskam sprzęgło wrzucam 1 i delikatniutko jedzie do przodu, a po pewnym czasie zaczął dość mocno jechać do przodu i tak jakby nie reagował na sprzęgło.. stało mi się to w trasie, a więc musiałem jakoś poradzić, żeby wrócić do domu wsadziłem podkładkę tam na linkę przy klamce sprzęgła, żeby trochę "skrócić" tą linkę, żeby klamka mocniej pociągała to sprzęgło, dojechałem tak 50km, w domu to oczywiście wywaliłem, zmierzyłem linke - linka ma 109.5cm tyle co powinna mieć.. rozmiary tarcz, sprężyn i przekładek też się zgadzają.. tutaj zdjęcia: http://fotoo.pl/show...c-0126.jpg.html http://fotoo.pl/show...c-0128.jpg.html http://fotoo.pl/show...c-0129.jpg.html http://fotoo.pl/show...c-0136.jpg.html http://fotoo.pl/show...c-0137.jpg.html http://fotoo.pl/show...c-0138.jpg.html http://fotoo.pl/show...c-0139.jpg.html http://fotoo.pl/show...c-0140.jpg.html http://fotoo.pl/show...c-0141.jpg.html jedyne czego jeszcze nie sprawdziłem to docisk, bo nie wiem gdzie on się znajduje. proszę o jakąś pomoc bo już kompletnie nie mam pojęcia co zrobić..