Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'bmw rt' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

Znaleziono 1 wynik

  1. Witam, jest na razie skromny pomysł pojechać do Rumunii motorykiem. Plan jest jechać z żoną na BMW R1150RT w pełni obładowani. Plan jazdy luźny - zawsze nam się to sprawdzało, czyli jedziemy a noclegi i jedzenie organizujemy na miejscu. Zabieramy też namiot (chyba się zmieści - pomyślimy jeszcze bo to jeszcze psiwory i karimaty = lots of luggage space), Mamy już kilka przewodników po Rumunii - jedziemy też z automapą europa no i mapą papierową of course) 1. Czy macie jakieś rady odnośnie całokształtu? (ubezpieczenie, niezbędnik dokumentowy, jakie drogi wybierać...) 2. Czy ostrzegacie przed czymś? (skorumpowana policja, bandy złodziejaszków przy drodze agresywne prostytutki ;)) 3. Czy nie chcecie się pod nas podpiąć? (przelotowa 120 km/h od 500 do 900 km dziennie z przerwami w miarę potrzeb) Jeździłem z żoneczką już nie raz dłuższe trasy - mocna z niej baba i wie na co się decyduje, ale tak daleko jeszcze nie byliśmy - podzielcie się więc doświadczeniem. Pozdrawiam Mateo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...