Elo lakiernicy i amatorzy łikendowego farbochlapania.
Nadeszła potrzeba pomalowania topkejsa. Znany model H&B Gobi. Poobijany, malowany już raz na czarno, co nie jest dobrym pomysłem. Nagrzewa się jak wydechy przy lejących gaźnikach. Wszystko co w środku ugotowane w krótkim czasie. Do tego dwie walizki alu turatecha. Z nimi rzadko jeżdżę ale jak już, to dobrze będzie w takim samym kolorze. I teraz pytanie: Raptor, "specjalna farba do kufrów HB", "ceramiczna powłoka ochronna" do alu, czy co się teraz stosuje? Dobrze jak proces będzie nieskomplikowany😎. Jakieś doświadczenie w nanoszeniu powłok mam.