Cześć wszystkim, mam mały problem po pełnym serwisie przednich hamulców i wymianie opon. Wymieniłem tarcze, klocki, wyszczyściłem zacisk, założyłem nowe uszczelnienia tłoczków i zmieniłem przewód na stalowy oplot. Przednie koło obraca się swobodnie, jednak co jakiś czas słychać stuknięcie klocka o tarczę i wibracje na kierownicy. Motocykl wpada w małe wężykowanie (nie zawsze) podczas hamowania. Sama siła hamowania na pewno się poprawiła. Na tarczy pojawiła się rysa. Tłoczek nie odbija i rysuje tarczę/ powoduje problemy czy może krzywo przykręciłem koło? Wężykowanie to wina opon? (Metzeler tourance, większe z przodu niż zaleca producent do małego off roadu). Motocykl to Suzuki GS 500 przerobiony na scramblera. Z góry dzięki za sugestie!