Peugeot Satelis 250cmm3 2010r. Miałem zdjęte wszystkie plastiki w moto i postanowiłem go trochę przepucować, spryskałem boki, sam dół silnika jakąś chemią, felgi a następnie wodą z węża ogrodowego próbowałem delikatnie opłukać i normalnie odpalił przejechałem 100m i zostawiłem aby dokładnie na słońcu wyschnął, mija 30min i normalnie odpalam, jedzie i w pewnym momencie słychać że coś jest nie halo. Na początku chodził i jak chciałem dodać gazu to zgasł a teraz nie chce odpalić. Proszę o pomoc, wszystkie wtyczki elek. przeleciałem specjalnym preparatem, sprawdzałem świecie, iskra jest, filtr również OK. Podam również swój nr. telefonu gdyby znalazł się jakiś pomysł w dalszych krokach 661-029-938. Pozdrawiam