Witajcie, piszę z Fundacji Forani, która wspiera osoby po wypadku i ich rodziny. Zbieramy na naszego Podopiecznego, który uległ wypadkowi motocyklowemu. Poszkodowany jest też właścicielem salonu motocyklowego w Warszawie, na ul. Modlińskiej 248A. Marek Wentowski - właściciel wspominanego salonu uległ ciężkiemu wypadkowi. Doznał licznych obrażeń: uraz czaszkowo - mózgowy, krwiak przy mózgowy nad prawą półkulą mózgu, obrzęk mózgu, złamanie tylno - bocznej ściany zatoki szczękowej, prawej i przyśrodkowej ściany oczodołu prawego, wieloodłamowe złamania kości promiennej i kości łokciowej prawej z przemieszczeniem. Po wybudzeniu ze śpiączki z Markiem przez kilka tygodni nie było żadnego kontaktu. Wodził jedynie pustym wzrokiem po szpitalnej sali. Zbieramy na rehabilitacje neurologiczną, której miesięczny koszt to ok. 11 000 zł. Rodzina do tej pory wydała już bardzo dużo na leczenie, na dalszą rehabilitację i wizyty u specjalistów brakuje już środków. Szukamy pomocy. Do tej pory apel przyniósł bardzo mały efekt. Nazbieraliśmy zaledwie 375 zł, mimo licznym udostępnieniom. Mamy wrażenie, że osoby udostępniają, ale nie daje to przełożenia na wpłaty. Czy możemy liczyć na wsparcie, przekazanie też informacji o tym, że Marek potrzebuje pomocy. Pomocne być może byłoby też udostępnienie postu. Prosimy o jakąś formę wsparcie. www.fundacjaforani.org 508 301 144 Więcej opisujemy na stronie: https://web.facebook.com/fundacjaforani/posts/1583686178321430 https://fundacjaforani.org/data/images/podopieczni/apele/apel_o_pomoc_Marek_Wentowski.pdf