Cześć! Planuję motocyklowy wypad, jak w temacie. Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia (1 "porządna" podróż w zeszłym roku). Nigdy nie byłem w żadnym z ww. krajów, poza Norwegią i Polską oczywiście. Nie mam nawet jeszcze motocykla ale - jak wiadomo - nie takie rzeczy się ze szwagrem po pijaku robi. W związku z powyższym, wszelkie rady mile widziane. Generalnie plan jest prosty: obecnie mieszkam w Bergen, chcę kupić motocykl w Polsce i w ramach urlopu pojechać nim z Krakowa do Bergen drogą "naokoło", czyli nie przez Danię, żeby było ciekawiej. Wychodzi ok. 4000km. Potem spróbuję moto sprzedać. XJ6 S to nie jest mój wymarzony sprzęt (wolałbym Dorsoduro 750 na ten przykład, tylko jak tam kufry przypiąć...?) i chcę sprawdzić, czy jestem w stanie odzyskać część kosztów podróży. Biorę namiot, chociaż nie obiecuję, że będę codziennie go używał :) Ogólnie wszystko jest obecnie w fazie planowania ale dość poważnego - jak z motocyklem wszystko siądzie to wyjścia już nie będzie, ogień na gary i lecimy po wspomnienia na całe życie. Zarys trasy: https://goo.gl/maps/Qul3H Moto: XJ6 Diversion (obecnie nie mam moto ale akurat ładne Diversion widzę w Krakowie do kupienia więc zobaczymy, generalnie nie obchodzi mnie co to będzie, byle było fajne, nieduże, niezawodne, łatwe do sprzedania itd.) Termin: 21.08 - 31.08 (ok. 10 dni jazdy, może też być trochę później czyli wjechać lekko na wrzesień) 1. Czy macie jakieś sugestie dot. trasy? Co zmienić, o co zahaczyć koniecznie? 2. Jedzie ktoś ze mną? ;)