Witam. Ostatnio w crf 450 a 2003 roku zaczęło coś klekotać w silniku, po zrzuceniu pokrywy okazało się że jest luźny łańcuszek rozrządu, napinacz całkowicie wysunięty. Zdemontowałem łańcuszek i faktycznie stary był już (sztywny) więc od razu nowy łańcuszek z proxa założyłem lecz można powiedzieć że jest tej samej dlugości co stary, minimalnie krótszy. Napinacz go napnie jednak ma może tylko 0.5cm zakresu jeszcze...
Sprawdzałem po symbolu z opakowania PROXa 14401-MEB-671 i wszystko się zgadza. Może być jeszcze jakiś powód że napinacz tak mało zakresu ma na nowym łańcuszku?