Ghost_Rider

Nie jestem leniem. Objechałem wszystkie okoliczne warsztaty, sklepy motocyklowe i branżowe. Nawet faceta robiącego tłumiki. Nikt mi nie pomógl. Na necie szukałen non stop ok 3 dni. Jakimś cudem bo sam nie wiem jak tam trafiłem, znalałzem jakas angielska strone a tam kolejnym cudem to co szukam. Jezeli Ty znajdując to w 1min, forum traktujesz jako pewnego rodzaju pomoc dla moto braci, to gratuluję. Aha nie pwiem gdzie to znaleść. Niech ktoś kolejny kto będzie miał problem ze znalezieniem czegoś szczególowego męczy sie tydzien, albo i pół roku. Po co ja mu bede pomagał :banghead: Paranoja..... TEMAT DO ZAMKNIECIA

To proszę podziel się ze mna swoja wiedza kolego :notworthy:

Witam ! Piszę tu bo nikt mi nie potrafi pomóc :banghead: Jak się fachowo nazywa i gdzie moge dostać uszczelnienie łączące wydech z kolektorami. Chodzi mi o hmmm jak to nazwać taka druciana siatka a w niej czy pomiedzy nia jest coś jkaby ołów, czy folia aluminiowa. Tą " uszczelkę " nakłada się na końc ówke kolektorów a na to zakłada się wydech. Jak się to nazywa gdzie to kupić i ile może kosztowac ?? I ewentualnie czym to skutecznie zastapić ?? Prosze i pomoc i z góry dziękuje :flesje:

Witam wszystkich ! Dawno mnie nie było na forum, ale dokopałem się jakoś do tego postu. Jak już inni napisali w międzyczasie założyłem TRE oraz 2 silnik :lalag: Co do wniosków montarz banalnie prosty podniesienie baku i wpięcie 2 kostek. Efekt hmmm po pierwsze nie ma już tego charakterystycznego szarpania o którym wspominano przy dodawaniu gazu a co do mocy to na wysokich obrotach raczej nie odczułem różnicy, lecz przy obrotach rzedu 4,5-6,5 tys wykazuje odczuwalne skłonności do lepszego przyspieszania dlatego myslę, że warto. Jednak jest jedna sprawa mój egzemplarz gixxa nie ma linek od zaworu przy wydechu mam go cały czas otwartego na 100% wiec u kogos efekty moga być troche inne. Jednak jest też minus o którym wspomniał "redline" na luzie spadły obroty i czasaem po przygazówce na lucie potrafi zgasnąć, ale to żadko i ciężej go odpalić zima. ale myslę, że jest to warte zachodu tym bardziej, iz widze, że koledzy sami juz potrafia zrobic takie cudo niskim kosztem. Pozdrawiam :flesje: :lalag:

Właśnie wystawiłem silnik na allegro gdyby ktoś potrzebował jakies częsci pozdrawiam :flesje: Allegro Silnik

Nagle jeździć 60km/h nie zaczne, jak było tak będzie, ale teraz będę częściej sprawdzał olej i czy wszystko wszystko prawidłowo chodzi :)

Witam już po kłopocie :flesje: :clap: Udało mi sie kupić silnik za 3 tys zł :buttrock: igiełeczka, przbieg 7 tys udokumentowany, czyściutki, ostatnie 2 lata leżał w pokoiju właściciela, mam na niego miesięczna pisemną ( na umowie kupna-sprzedaży) gwarancję na zasadzie takiej, że gdy się zepsuje lub udowodnię, że było w nim coś grzebane w środku, nie będzie działać, będzie chodzić brzydko, coś będzie stukać itd. itp. to oddaję silnik i dostaję spowrotem swoje pieniądze :evil: Oczywiście już zamontowałem silnik, podłączyłem, zalałem nowy olej, zmieniłem wszystkie płyny itd. Chodzi pieknie troszke ciszej niż mój stary silnik i wydaje mi się troszcze mocniejszy :cool: Nie wiem czy dlatego, że dawno nie śmigałem, ale moim zdaniem lepiej przyspiesza, z niższych obrotów i łatwiej idzie na gume, i łatwiej podnieśc go na koło na 3 bo wcześniej tak sobie mu to wychodziło :wink: Więc jeśli ktoś by cośpotrzebował to mam silnik do 1000 K3 na części 15 tys przebiegu. W sprawie pytań podaje gadu-gadu : 5549553 pozdrawiam :icon_evil: :flesje:

Co do powstałej usterki nie da się ukryć, żę jest to tylko i wyłącznie moja wina, gdyż dopuściłem do niskiego stanu oleju ;) chyba najgłupszy i najbardziej wstydliwy błąd, tym bardziej, że nie jestem kompletnie zielony i coś tam sobie zawsze grzebałem w motorkach :icon_razz: Lecz po tym jak zobaczyłem budowę mojej miski olejowej i "ssaka" oleju dopuszczam 2 opcje : 1- podczas jazdy na kole zassało cały olej który pozostał w misce chwyciło troche powietrza i się stało .... 2- wydaje mi się bardziej prawdopodobna, gdyż "ssak" jest na samym dole miski i musiało by być naprawde mało oleju, żeby nie miał co zassać :icon_mrgreen: wydaje mi się, że gdzieś na ostrym hamowaniu silnikiem przy dużych obrotach pozostały olej "popłyna" na przód silnika i wtedy mogło zassać powietrze :icon_razz: A może się mylę ;) Jeżeli tak to prosze mnie porawic pozdrawiam :lalag:

Oby mi ono dopisało :biggrin:

Właśnie tego się boję, a przecież nie bede rozkręcał sprzedajacemu pod domem silnik w drobny mak :)

Witam jak narazie poszukiwania idą marnie :P Znalazłem tylko jeden silnik w Poznaniu, lecz sprzedajacy przez telefon jest nieuprzejmy ( co odrazu mnie zniechęca) i nie che oświadczyć na umowie, że silnik jest sprawny i wolny od wszelkich wad :bigrazz: Da gwarancję rozruchową tylko wtedy, gdy sam załozy silnik do mojego Gixxera :) Nie wiem czy jest to norma w takich tranzakcjach, czy podejrzana sprawa. Jak myslicie ;) Troche zachodu jest brać motocykl, wtryski, bak, bajery podłączyć wszystko żeby sie okazało, że silnik jest niesprawny bo np. coś stuka ( może sprzedajacy mysli, że jakiś zielony mu się trafi i nie usłyszy wadliwej pracy silnika) :P Jeżeli byłby sprawny to taka operacja mnie nie martwi, to tylko troche roboty jakieś 2-3 godzinki, martwi mnie to, iż na wstępie powiedział, że jakbym silnik brał sam to nie da żadnej gwarancji. A jak okaże się, że miał robione panewki i po 500 km od założenia silnika do Gixxera po gwarancji rozruchowej mi się zepsuje to co wtedy, jeżeli on nie bedzie chciał dać gwarancji na umowie. Martwi mnie też to, że ma tylko 4 komentarze na allegro :P Jestem w ciężkiej sytuacji bo nie ma żadnych silników a ten jest w przystepnej cenie, ale nie chcem kupic kolejnego złomu :) Co robić :wink: A może ktoś z was zna tego sprzedajacego podaje link do aukcji ... Na aukcji napisane jest, że dotyczy pokrywy przedniej zebatki, ale dzwoniłem i cały silnik jest na sprzedaż... Silnik

Właśnie elektryka byłaby największym problemem przy tej "operacji" i to mnie zniechęca, lecz popytam, poczytam, popatrze i może akurat okaże się, iż nie ma z tym aż tak dużego zachodu :biggrin: Fajnie byłoby pośmigać na silniku K6 i widzieć zdziwione miny braci motocyklowej :banghead:

Bolesławiec 21.07.2007r OK ;) Mam kilka za, lecz i kilka przeciw odnośnie mojej pisowni, ale nie o to tu chodzi :banghead: Z racji szacunku jakim darzę wszystkich "prawdziwych" motocyklistów a zwłaszcza tych starszych postaram się pisać w miarę moich możliwości bezbłędnie. Jednakże proszę was nie upominajcie mnie co każdy post, że gdzieś zabrakło przecinka, kropki, apostrofy, epitetu i Bóg wie czego jeszcze tworząc zbędny spam... Odpowiadajcie na temat zadanego pytania, pomagajcie innym dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu motoryzacyjnym ... Posiadam konto na Ebay-u, oraz konto PayPal. Znalazłem kilka silników w super stanie u firm specjalizujących się w tym fachu, lecz średnio cena takiego silnika wynosi 2200$ a przesyłka 800$ :wink: Trzeba liczyć się także z możliwością doliczenia akcyzy, więc jeżeli nie znajde niczego w super cenie to USA odpada. Pozostaje mi także UK, ale ceny maja straszne. Najchętniej kupiłbym silnik od zachodnich sąsiadów i właśnie jeden już licytuję, lecz co z tego wyjdzie to się okaże. Najlepsze ceny jak dotąd napotkałem w Polsce, ale wiadomo kupić silnik od polaka :( Myślę, iż zakończy się na kupnie oryginalnego silnika K3, jednakże gdyby się okazało, żę silnik z K5 by pasował i wszystko chodziłoby bez problemu to pewnie kupiłbym ten drugi. Jak narazie obrałem sobie za cel nie napalać się, dobrze poszukać i kupić silnik z bezpiecznego źrudła, gdyż nie widzi mi się zmieniać serce motocykla co sezon, tym bardziej, że bardzo "przywiązuję" się do motocykla i nie jestem typem kata ... Zawsze maiłem zadbane w 100% sprawne i czyściutkie motocykle, a zwłaszcza dbałem i picowałem motor moich największych marzeń, którego "jakimś cudem" udało mi się zdobyć . Z poważaniem Marcin

Ludzie to jest forum motocyklowe a nie polonistyczne !! Nie używam kropek przecinków itd bo pisze szybko i nie zwracam na to uwagi ?? A poprostu może nie umiem tego robić umiejętnie i w odpowiednich miejscach ?? Więc jak mam to robić źle to wole już wcale ich nie stawiać !! Proszę odpisujcie na pytania i problemy innych bo o to tu chodzi nie zbaczajcie z tematu rozmowy i nie twórzcie zbędnego SPAMU :icon_exclaim:

Jeszcze nie mam na tyle dużego doświadczenia żeby sie wypowiadać ale moim zdaniem regenerowanie azotowanie wału i dorabioanie panewek może zdawać egzamin z sprzętach typu GS 500 CB 500 V-ki czopery nie żadne SP2 i przy małych obrotach i mocach mozliwe, że "podróbka" zda egzamin bo wątpię żeby ktoś w ogóle odważył się do jakiegoś 1000 załóżmy mojego K3 1000 wsadzić dorabiane panewki bo ja osobiście bym sie bał, że w najmniej oczekiwanym momencie pewnie powyżej 200km/h i 10 tys obrotów wał wyszedł by mi razem z korbowodami bokiem :icon_evil: