Panowie, Oto kolejny wybor przed ktorym stoje (wariant tanszy i lzejszy w stosunku do 1100). Wiem, ze Volusia to wysoko oceniany motor, choc slyszalem, ze dosyc awaryjny. Natomiast kawa 800 jest aktualnie u dealera w bardzo atrakcyjnej cenie (mocno uzywanego 1100), zdaje sie, ze jest dosyc bezawaryjna, a dealer proponuje zalozenie automatycznego smarowania lancucha (czy ktos z Was ma takie rozwiazanie, czy to dziala OK?). Wszelkie uwagi mile widziane emilio