Martin_RK

Mam pytanie do Kolegów: jaka jest różnica w oznaczeniu zębatki PBR wzmocnionej i niewzmocnionej? Chodzi mi o symbole wybite na zębatce a nie na opakowaniu. na wzmocnionych zebatkach jest bity symbol PBR i nr katalogowy na standardzie nie ma ich znaczka, tylko ilosc zebow, wiekszosc zebatek sprowadzanych do Polski jest w wersji wzmocnionej bardzo malo standardowych zreszta cenowo niewielkia roznica

ja do siebie zakladam na tyl jak najwieksza i na przod tez w moim przypadku wychodzi to tylna 52 zeby przednia 15 (nominaly to 14 i 49z) dzieki temu dlugo zyja zebatki, no i mam zawsze w zapasie dodatkowo na przod 13 i 14 z tym ze 13 nie uzywam praktycznie wcale dlatego ze jest wtedy skrzynia bardzo krutka to jest dobre na tor wyczynowy ale nie do zabawy po lesie czy piasku

do ZX 6 lancuch EK najlepiej X-Ring zebatki PBR w wersji wzmocnionej to samo proponuje do motocykli enduro czy cross wykorzystywanych do bardzo ostrej zabawy, zebatki PBR i Reikon sa najbardziej wytrzymale na zuzycie z tym, ze za Reikona trzeba slono zaplacic

calkiem niezly lancuch wzmocniona plytka boczna wyglada bardzo solidnie i jak narazie niezle sie spisuje w motocyklach typu Enduro , tyle ze naprzyklad w porownaniu do DID jest bardziej masywny

do DR lepiej lancuch Okinoi i zebatki PBR

Adam M. czytalem ze do modeli YZ, WR 4T leje sie tylko pelen syntetyk i reguluje sie twardosc zawieszenia poziomem lustra oleju, jakie ty masz z tym doswiadczenie, ja u siebie to sprawdzilem i zeczywiscie tak jest tylko nie wolno przesadzic bo mozna uszkodzic zawias za duza iloscia

najmocniejszy lancuch w modelu 520 O-Ring jest produkowany przez EK za 120 ogniw trzeba zaplacic 299zl, potwierdzone praktyka nastepny jest DID O-Ring za 120 ogniw 279zl tez bardzo dobry lancuch VAZ za 120 ogniw 199zl mamy to w sprzedazy ale opinie od zawodnikow sa marne odnosi sie to przede wszystkim do zebatek, ja bym bardziej proponowal te zestawy do motocykli turystycznych jak do sprzetu wyczynowego Okinoi O-Ring cena 160zl za 116ogniw calkiem niezly lancuch sprawdzony w enduro YBN w mniejszych motocyklach przy modelach 420, 428 sprawuje sie dobrze ceny smieszne 40zl za 140 ogniw za te modele bez oring zebatki wedlug mnie REIKON a nastepnie PBR jezeli chodzi o zuzycie i wytrzymalosc, tyle ze REIKON jest drogi a PBR do przelkniecia z cena i calkiem niezla jakosc jezeli chodzi o lancuchy bez O-Ring sa zakladane do motocykli wyczynowych gdzie zawodnikom zalezy na jak najmniejszych stratach mocy i malej masay , nie licza sie z czestymi wymianami i kosztami z tym zwiazanymi, te lancuchy napewno sie wiele szybciej zuzywaja szczegulnie w blocie czy piachu ale nie jest to istotne za sukcesy sie placi a to wynagradza dobra pozycja na mecie

co powiecie na temat takiej kierownicy http://martinmotocykle.otomoto.pl/index.ph...show&id=M151242 ostatnio dostalismy to na stan moze ktos ma taka zalozona jak sie sprawuje , wyglada super ( ale to nie na tym zecz) producent oczywiscie zachwala ze super wytrzymala, jezdzi taka u kolegi na YZ narazie nic jej nie jest ale chce znac wasze opinie

uwielbiam piach i hopy jezdze po pustyni Bledowskiej i Pogoria 3 i 4 w Dabrowie Gorniczej i okolice, oczywiscie nie gardze zadnym innym terenem, jak ktos jest z okolic to zapraszam do wspolnej zabawy

normalne ze wydech sie grzeje, moj po przestawieniu rozrzadu doslownie jak tylko sie zatrzymalem na kilkanascie sekund potrafil sie zagotowac, teraz wymienilem cylinder i tlok na nowy i dalem sobie spokuj z kombinacjami, bynajmniej narazie :) taka moc mi starcza

ja mam dwa gazniki , jeden orginal drugi mi przyslali ze stanow koledzy jakis tuningowy z modelu yz 426 zalozylem go jakis czas temu , sprzet zeczywiscie duzo mocniejszy na tym gazniku z tym ze iglice musialem opuscic troche bo na starych ustawieniach na zimnym silniku zionol ogniem z wydechu, teraz jest ok, z tym rozrzadem w zeszlym sezonie mialem tak ustawiony, silnik sie bardzo szybko wkreca w obroty ale tez sie bardzo grzeje wyglada to jakby paliwo bylo dopalane na kolektorze wydechowym, zmienilem to na fabryczne ustawienia z obawy zeby nie powypalac zaworow, zreszta wydaje mi sie ze i tak 400 maja tak duzo mocy ze zadko kto potrafi to wykorzystac do konca

ten kask jest ciekawy i cena przyzwoita jak na technologie wykonania http://www.motosprzet.pl/index.php?m=Main&...ment&id_ass=956

moj zbiornik ma niecale 8 litrow rocznik WR 99, dlatego sie zastanawiam czy ja nie mam YZ z homologacja zarejestrowane jako WR, zawieszenie mam Ohlinsa tylko ze kolo z tylu mam 18" a nie 19" , czy takie wersje byly robione WR, kleilem ten zbiornik kilka razy pekniecie jest od spodu ja sie troche poskacze to poci sie troche strach jezdzic zeby nie dostal samozaplonu

Mitasow jest kilka rodzai i kazda opona ma inne zastosowanie i inny sklad mieszanki gumy, wiec jak kupisz twarda opone do jazdy w miekim terenie np. C-15 to ja latwo uszkodzic jezdzac po lesie i kamieniach, kostka nie wytrzyma tego ona ma za zadanie wgryzac sie w piach czy bloto Znowu miekka guma ze wzmocnionym barkiem bocznym ma natomias zapewnic max wytrzymalosci opony na kamieniach i dobra przyczepnosc, nie mozna nazekac na mitasa jezdza na nim zawodnicy i fabryka do nich dostosowuje swoje wyroby pod wzgledem konstrukcji i zastosowania samo to ze daja na ta opone 5 lat gwarancij o czyms swiadczy, jak bedziemy zakladac opony przeznaczone do innego terenu to czy bedzie to mitas czy inna firma to i tak ja zepsujemy, nie mowiac juz o tym ze mase poczatkujacych osob daje nieprawidlowe cisnienie najczesciej za wysokie i opona szybko sie zuzywa i ma zla przyczepnosc, podam link do opon crosowych sa tam opisy i tabela w jakim gruncie jaka opona ma zastosowanie cross http://www.cgs.cz/index.php?stranka=4&scid...1439bdcaab93171 wszystkie http://www.cgs.cz/index.php?stranka=4&scid...1439bdcaab93171

zauwazylem ze WR400 ruznia sie zbiornikami paliwa, to znaczy moja ma wyzlobienie pod fotel do samego korka wlewu paliwa inne WR maja zakonczony fotel z 5cm wczesniej, od czego jest to zalezne, zadaje to pytanie poniewaz mam pekniety zbiornik od spodu i musze gdzies kupic taki najlepiej uzywany- a moze ktos ma na zbyciu

fajne sa DR 650SE lekki model jak na enduro 145kg, konstrukcja malo awaryjna do jazdy po miescie i w terenie super sprzecik, na dluzsze trasy nie bardzo przynajmniej tak mi sie wydaje po 200km w lesie zadek mnie boli, waski fotel dlugi dla 2 osob, ma bardzo dobre zawieszenie gazowe i konstrukcja calego moto jest calkowicie zmieniona w stosunku do starego modelu RS, RSE, R, inny silnik na nikasilu, walki wywazajace na zebatkach a nie na lancuchu , rama o przekroju prostokatnym wahacz aluminiowy, pozadne zawiasy i co wazne malo pali

wlasnie jestem w trakcie robienia takiego kompletu opon do WR, tylna juz zrobilem robie ja na wkretach 6x40mm do stali utwardzane, nawiercam opone w kazda kostke i wkrecam od spodu, na tylna opone model C-10 Mitasa wyszlo mi okolo 240szt, widzialem taki komplet u znajomego z Bielska podobniesz zdaje egzamin , co wy nato jak to bedzie sie spisywalo

wiekszosci przypadkow klienci zaczynaja remont, dowiaduja sie jaki koszt naprawy i konczy sie na tym ze wymienia tloka za 170zl , w takiej 125 i pisza ze po remoncie, jezeli chodzi o DR 350 to trzeba sprawdzic walek rozrzadu czesto sie zaciera , jak jest przytarty i glosno chodzi to sobie odpusc bo sa spore koszty naprawy, ale jk jest sprzet technicznie zadbany to motocykl jest super mozna go niezle podrasowac za niewielka kase

mam WR 400 od konca zeszlego sezonu jak narazie sie do niej przyzwyczajam, zrobilem jej remoncik wymienilem cylinder tlok i mase innych pie**ol , wszystkie czesci sa dostepne i maja przyzwoite ceny nie szokuja, oczywiscie za wyjatkiem serwisowych, prowadzenie tego motocykla to czysta przyjemnosc, to co jestem w stanie zrobic na tym sprzecie dzisiaj wczesniej dla mnie bylo nie do przyjecia na DR 650SE

wklad wymieniony na nowy, pewnie tak musi byc

na tor sa dobre typowe motocykle takie jak CR,YZ, RM czy KTM i z tego co zaowazylem to najlepiej 250cm bo dostaniesz wszystkie czesci do nich za rozsadne pieniadze, kupujac jakis wynalazek trzeba sie liczyc z kosztownym serwisem i brakiem dostepnosci czesci na stanie. Kiedys sie napalilem na Huske ale po kilku rozmowach z kolegami z pracy stwierdzilismy ze to sie nie oplaca bo wal do niej kosztuje okolo 3000 a za takie pieniadze to ja w swojej WR robie kapitalke calego moto

Witam na tym forum jestem nowa osoba moja pasja to Cross i Enduro w zeszlym sezonie pod koniec kupile WR 400 z dwoma wydechami jeden orginal drugi jakis racingowy francuski , na orginale jezdzi sie calkiem przyzwoicie , cicho taki jest sprzet stlumiony, jak zalozylem racing to motocykl mnie przerazil zmiana mocy niesamowita , mocniejszy na dole i na samej goze obrotow, no i ten dzwiek strasznie glosny terroryzuje wszystkich dookola po odcieciu gwaltownie gazu manetka z tylu leci ogien z rury najczesciej na zimnym pewnie nie dopala paliwa, przydalo by sie troche ciszej, zeby sie za mna nie ogladali ale bez straty na mocy co z nim zrobic