Skocz do zawartości

Tomek xj550

Forumowicze
  • Postów

    208
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tomek xj550

  1. DZISIAJ W TORONTO O GODZ. 19-TEJ W HARLEY CAFE SPOTKANKO. ZAPRASZAM.
  2. DZISIAJ TORONTO GODZ. 19-TA SPOTKANKO W HARLEY CAFE ZAPRZSZAMY.
  3. Michał będziemy w kontakcie.Na tą chwilę jestem chętny i gotowy do integracji. :crossy: Spędzam weekend w Toronto więc jestem osiągalny w każdej chwili. Pozdrawiam.
  4. No właśnie co z tym spotkaniem weekendowym? Gdzie się spotykamy i o której i w ogóle kiedy? :icon_mrgreen:
  5. Plastiki poklejone.Teraz wszystko w rękach Marka który je pomaluje :icon_rolleyes: . Jutro odbieram lakier. Jestem dobrej myśli. Najlepsze z tej historii jest to że dzisiaj droga na której się wyłożyłem została wyrównana i jest poszerzona. Poświęciłem się dla ogółu ;-).
  6. Dzięki wszystkim za wyrazy współczucia. Jestem cały i w sumie tylko troszke poobijany ale to nie pierwszy raz więc luz.Gorzej z Suzą bo choć prędkość była mała bo około 10 km/h to lewa strona zeszlifowana.Kilka pęknięć. Wczoraj wieczorem wziąłem brata na przejażdżkę i przy okazji odprowadziliśmy kawałek Andiego.Zatankowałem do pełna bo chciałem wiedzieć ile mi Suza spaliła po oddławieniu i okazało się że niecałe 6 l na 100 km. No to spokojnie wracaliśmy sobie do domu a kto był u mnie to wie że trzeba pokonać spory kawał polnej drogi w nienajlepszym stanie.Droga ta została ostatnio przeorana przez wywrotki nawożące żwir. Stworzyły się przez to spore koleiny i ja wjechałem w jedną z nich a że była dosyć głęboka i twarda to zarzuciło motocyklem i gleba gotowa.Trwało to może ze 2 sekundy.Do tej pory nie wiem jak to się stało.Poprostu pech. Zaraz idę ściągać owiewkę i jutro zawiozę ją do spawania. Mam nadzieję że do zlotu w Toronto Suza będzie jak nowa. Pozdro dla wszystkich. Przed chwilką zdjąłem owiewkę. Są trzy pęknięcia.Okazało się jednak że to nie wszystko bo pług pod silnk również jest uszkodzony. Jestem dobrej myśli.
  7. Drodzy Koledzy i Koleżanki oto informacja dnia : ZALICZYŁEM GLEBĘ. POMOCY!!! Kto wie ile kosztuje klejenie owiewek bo lewa strona seszlifowana? Gdzie najlepiej dać pomalować i jaki może być koszt? I kto mi powie dlaczego mam takiego pecha ;-) Trochę się poobijałem ale żyję. Pozdrawiam wszystkich.Uważajcie na siebie.
  8. Góra dziękówa dla Darka a nie Marka...... :-) Gs-a fajna.Teraz musisz podjąć decyzję sam. :icon_evil: Powodzenia. Daras oglądałem te ogłoszenia i ta gs-a z owiewką wydaje się fajna ale coś tam z rocznikiem jest nie tak. Żałuj że z nami nie pojechałeś do Chełmży bo ominęła Cię pyszna pizza domowej roboty. :icon_evil:
  9. Wczoraj ja Wiroś i Marek Bandit zrobiliśmy małą traskę Chełmża-Zamek Bierzgłowski-Toruń. Było miło i sympatycznie.Trasa fajna, sporo zakrętów choć miejscami mokro. Dzisiaj jedziemy z Górą do Brodnicy obejrzeć tego GS-a.Wyjazd z Chełmży o 12-tej.Chętnych zapraszam. :icon_eek:
  10. No właśnie może przeczekamy złą aurę i polatamy później albo jutro? Ja nie mogę usiedzieć w domu. :icon_mrgreen:
  11. Przyjąłem będę około 11-tej na rynku. A jeśli chodzi o serwisy to ja zacząłem sam sobie serwisować lub z pomocą kolegów motocyklistów. Jestem bardziej zadowolony niż z serwisu. Np. zaworki regulowalismy z Darasem i wymienilismy klocki i płyn.Gaźniki zrobił mi kolega który ma je w jednym paluszku.Było troche problemu z moimi gaźnikami więc gdybym oddał do serwisu to skroili by mnie z 5oo zł a tego mój budżet by nie zniósł. Kiedyś z każdą pierdołą leciałem do serwisu a teraz gdy zobaczyłem jaką prosta sprawą są czynności serwisowe w japończykach to aż mi głupio że dawałem się tak kroić tym pseudo-mechanikom motocyklowym. A jeśli chodzi o serwis Suzuki Wilmatu to ceny maja dobre.I ciekawostka mechanik (Zbyszek) z Lubej od Roberta przeszedł do Wilmatu.
  12. W końcu szanse wyrównane Daras.W końcu mam te swoje 86KM. Jestem zadowolony z Suzy. :lalag:
  13. No to Suza czeka już tylko na założenie owiewek.Przed chwilą wróciłem od kumpla gdzie walczyliśmy jeszcze z gaziorami. Faktycznie teraz dopiero się odpycha.W gaźnikach były dławiki z tworzywa które pozwalały na otwarcie przepustnic do połowy.W dodatku na dyszach były gumowe zaślepki bez żadnych otworów.Dziwię się że w ogóle przedtem osiągałem prędkości blisko 200 km/h.Ale jest pozytywny aspekt tego zdławienia : silniczek nie był katowany i jest w bardzo dobrej kondycji. W sobotę pokarzę Wam na co stać Suzę. :lalag:
  14. Umówmy się że w Toronto się do Was dołączę chłopaki i zapraszam potem na kawe do Chełmży. :lalag: Wiadomość dnia : MIAŁEM ZDŁAWIONY MOTOCYKL !!! Nie wiedziałem o tym aż zabrałem się za regulacje gaziorów. Teraz to nie ten sam motocykl. RAKIETA. :)
  15. Musisz dać rade bo obiecałaś że dasz się przejechać Shadowką ;-)
  16. Dzwoniłem do Ciebie Daras właśnie jak żłopałem piwko ale nie odebrałeś bo pewnie też żłopałeś ;-). Szkoda że tak późno nadałeś ten pomyśł. Ja również walczę z Suzą.Zbiornik naprawiam. Jeszcze tylko gaziory sie zrobi i na 23 marca przyjadę sprzętem jak nowym. :banghead:
  17. No mnie również. A ja chłopaki w końcu otworzyłem sezon i to podwójnie bo na dwóch motocyklach. Najpierw przyprowadziłem swoją Suzi z zimowego snu do domu a później pojechałem Hondą CB500 kolegi z Toronto do Bydzi do komisu.Przyznam że żwawy sprzęcik tylko szkoda że nie dało sie za szybko pojechać bo bez szyby max 140 km/h.Ale jestem w niebo wzięty i czuję że żyję. Pozdrawiam wszystkich. :P
  18. A ja Was po troszku każdego znam i wszyscy jesteście świetni.Łączy nas wspólna pasja i to jest najważniejsze. Wojtek nie martw się że xs-ka ma mało pary.Jeżdziliśmy już razem i było ok. Prędkość nie jest taka ważna ale to żeby polatać w grupie i wracaj szybko z Lublina , naucz się jazdy bo do fortów jedziemy razem.Pozdro.
  19. Witaj BlueGSX który stałeś się ANDIm. Pozdrawiam serdecznie.Ciekawe kiedy pochwalisz się nowym sprzętem? Chciałbym go w końcu zobaczyć. Wiosna tuż tuż więc pewnie zjawię się w Bydzi to pośmigamy razem. ;) Andrzej masz u mnie piwko za to że wybrałeś NAKED BIKE'a. :)
  20. Michał musisz zmienic kierunek studiów.Nie ma takich na które jeździ się raz na miesiąc na godzinkę? :biggrin: Pamiętaj że ja nie maczałem palców w organizowaniu tych wszystkich zlotów i wyjazdów więc nie miej do mnie pretensji tak jak zwykle ;)
  21. Nie ma co narzekać bo browarek wypiliśmy przy stoliku a nie na stojaka i bez tłoku i w dodatku mieliśmy widok na hostessy zajadające schabowego więc myślę że było oki.A poza tym nie wyrzucili nas z browarem z lokalu na mróz tak jak na stacji STATOIL ;-)
  22. Targi w Wawie zaliczone.Bez rewelacji. Tłok chaos i brak organizacji. Za rok raczej sobie odpuszczę. :icon_mrgreen:
  23. Z tym bakiem to mam lepszy pomysł niż klepanie młotkiem a mianowicie oddam moto do tego mechanika co Michał oddał Kawę i na bank przez przypadek Suza się przewróci i bak sam się powgina :icon_exclaim: Dobra dość żartów na temat Suzy bo się obrazi. :biggrin: Do zobaczenia w sobotę Marta. :crossy:
  24. Andew i z przodu i z tyłu laczki Haidenau.Dość fajny bieżnik i dobra cena.Zobaczymy jak w praniu wypadną. No może Cygan przygarnie mnie do Motodawców jak zobaczy Zuzie ;-)
  25. Na bikepics są fotki rozebranej Suzy <porno> przygotowywanej do sezonu. Proszę nacisnąć link poniżej. Mam nadzieję że za dwa tygodnie razem pośmigamy. Pozdro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...