Skocz do zawartości

Kroju

Forumowicze
  • Postów

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kroju

  1. Cześć, mam podobne pytanie (jako świeży motocyklista). Posiadam Yamahę XJ6N, pod koniec zeszłego sezonu wymieniłem oryginalny napęd (~20k przebiegu). Wybór padł na DID 520 ZVMX + zębatki Sunstar. Po ułożeniu się łańcucha (po ok 500 km) mechanik regulował naciąg . Na początku obecnego sezonu przejechałem ok 2 tys. km, po czym udałem się do serwisu (oficjalny partner yamahy) na wymianę oleju i filtrów - przy okazji mechanik sprawdził naciąg łańcucha - prawidłowy (zarówno jeden jak i drugi mechanik sprawdzał naciąg pod obciążeniem i na "oko"). Po przejechaniu kolejnych 3 tys. km byłem pewny, że już czas wyregulować łańcuch ( wydawało mi się, że stojąc na nóżce bocznej luz jest już spory). Zakupiłem klucz dynamometryczny, aby wszystkie śruby dokręcić z momentem podanym w serwisówce. Stawiam motocykl na nóżce bocznej (uprzednio ustawiając łańcuch w "najciaśniejszym" fragmencie w miejscu pomiaru), biorę miarkę i....małe zaskoczenie - luz to ok 4 cm (za punkt pomiaru przyjąłem nit). Posadziłem na motocykl osobę lżejszą ode mnie o 10 kg - luz wynosi ok 3 cm. No i teraz zgłupiałem. Chciałem naciągać łańcuch a okazało się, że według serwisówki (45 -55 mm) powinienem go lekko poluzować. Dodatkowo męczy mnie fakt przejechania ok 6 tys km bez konieczności regulacji. W związku z powyższym, zwracam się do Was z uprzejmą prośbą o podpowiedzi: - zostawić obecny naciąg? - zastosować jakaś inną metodę pomiaru? Z góry dziękuję za odpowiedź
×
×
  • Dodaj nową pozycję...