Skocz do zawartości

kaczka dziwaczka

Forumowicze
  • Postów

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Wolin

Osobiste

  • Motocykl
    YAMAHA XJ600 DIVERSJON 96
  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia kaczka dziwaczka

NOWICJUSZ - romeciarz

NOWICJUSZ - romeciarz (9/46)

2

Reputacja

  1. Szacun WIELKI za dociekliwość i za podzielenie się zdobyczą, dziękuję 👍💨. Troszkę po za skalą wyszły mi pomiary ohm tego czujnika (test 1 i 2), w weekend powtórzę je jeszcze. A skoro tak to zapewne, tak jak piszą w tym manualu od Ciebie, będzie trzeba bezwzględnie przeszczepić, nie ma opcji naprawy. Tu ponoć fajną ofertę ma Yamaha zniżka na części według peselu maszyny. Jeszcze raz DZIĘKUJĘ, wrócę do tematu z wynikami lub z pytaniami. LEWA 🤘 PS. chyba mam sztukę z 1996/7 z UK, manetka gazu jest z lewej strony... tak coś kuźwa czułemm że to nie jest normalne mmmm... EDIT: Pytanie, czy nawet gdyby TPS był uszkodzony, to czy taka usterka uniemożliwiałaby kręcenia rozrusznika po naciśnięciu startera na kierownicy? Wydaje mi się że nie ma takiej zależności, może ktoś potwierdzić lub zaprzeczyć?
  2. Panowie dziękuję za odpowiedzi. Tak to oczywiście gaźnikowiec, chodziło mi o test czujnika od gaźnika (położenia przepustnicy?). Przekaźnik rozrusznika wymieniłem jakiś czas temu. Oczywiście przelecę wszystkie kable jak będzie trzeba, zależało mi na info co oznacza wskazanie 2 tyś obr, jaka to usterka, żeby może było mniej niepotrzebnego grzebania. Pozdrawiam i dziękuję. Cześć Jonaszko, dzięki za wiadomość 🙂. Oj tam oj tam 🙂, możliwe że źle nazwałem tą część, tę część... yyy tak żee tego... no, ale jak się domyślam TPS to Throttle Position Sensor, jeśli wprowadziłem kogoś w błąd to przepraszam 😅 Jest taki w moim gaźnikowcu, da się go zdiagnozować (wskazanie obrotomierza) a nawet skalibrować (w domyśle tylko zresetować czy coś takiego...) Oooo co to to nie, nie chodzę ani do fryzjera ani do machanika.. już ze... 20lat! Włosy mi nie rosną a samochody się mnie słuchają... tylko ta moja szkapa jakaś taka nieosiodłana jeszcze. Mam jeszcze podejrzenie że mi jedna wiewióra (po angielsku squirwiel) z okolicy zrobiła przegląd kabli... Dzięki za wiadomość. Pzdrawiam.
  3. Wczoraj sprawdzałem, jak podam plus do rozrusznika to kręci, iskra też jest, odpalił tak na 2 obroty wału i zgasł (dawno nie palony) niestety aku po chwili mi padł. Zalałem stacyjkę kontaktem, i przeczyściłem złącza na kablu idącym od stacyjki, oraz złącza na cewkach. na więcej nie miałem już czasu. Po naciśnięciu startera zapala mi się tylko kontrolka oleju. Ps, Kalibracja TPSa w porządku. Dzięki za wszelkie sugestie.
  4. BUBER bardzo Ci dziękuję za pomoc 👍 Zanim poprosiłem forum o pomoc serio dużo szukałem, ale widać jakoś po dziadersku. Postaram się w odpowiedzi do wątku opisać co i jak wyszło z naprawy. Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.
  5. Dziękuję za wiadomość, to sztuka z 1997 roku. Przepraszam że tak późno odpisuję, coś poszło nie tak i nie wysłała mi się odowiedź.
  6. Cześć. Potrzebuję podpowiedzi znających temat. Niestety po zimie moto nie odpala. Po przekręceniu kluczyka obrotomierz przez chwilę wskazuję 2 tyś obr. Zapewne chce mi w ten sposób powiedziec co ją boli, a ja nie mogę się doszukać informacji o co jej chodzi. Dodam tylko że silnik odpala na kablach bezpośrednio z akumulatora. Dziękuję za wskazówki i pozdrawiam.
  7. Dzięki Lysy. Dokończyłem wieczorem pomiary cewek i napięcia alternatora, wszystkie parametry zgodne z danymi z serwisówki - tak na zimnym i na rozgrzanym silniku. Regulator też się lekko nagrzał i nadal nie ma przebić. Widocznie przebicia to nie "obowiązkowy" objaw uszkodzenia regulatora. Skoro tak, to trzeba poszukać czegoś na przeszczep. Do zobaczenia na trasie, LEWA!
  8. Cześć, wiosenny przedsezonowy przeglądzik czas zacząć. Moja maszyna to XJ600 Diversjon z 96 roku. Zauważyłem że mam prąd ładowania na wolnych obrotach 17V i rośnie wraz z obrotami do powyżej 19V. Poczyściłem styki, wtyki i punkty masowe, nie znalazłem przebicia faz do masy w altku, (nie miałem jeszcze czasu na zmierzenie napięć) i trzymam się serwisówki , ale mam pytanie do Was, czy sprawdzając regulator na pinach fazowych powinno być między nimi przejście czy nie? Domyślam się że nie powinno. Pozdrawiam.
  9. Dzięki Limo. Chłodnicę oleju miałem już zamontowaną jak kupiłem moto. To właśnie w nowym silniku nie było w podstawie filtra oleju tego dodatkowego rozdzielacza, do którego podłącza się chłodnicę, ale załatwiłem to przekładając podstawę filtra ze starego silnika, (trzeba też wykręcić śrubę która zamyka dodatkowy kanał olejowy). Nie rozumiem tylko po co jest i jak działa ten solenoid (którego nie mam).
  10. Dzięki Adam M. Tak też uczyniłem. Kręciłem rozrusznikiem i uzupełniałem olej (fajki zdjęte) żeby napełnić układ, weszło jakieś 3,5 l. Silnik pracuje extra, przepaść w porównaniu do starego ale to nie jedyna różnica między nimi. W starym nie było tej dokładki w podstawie filtra oleju, która ma przyłącza chłodnicy oleju. W nowym silniku mam dodatkowy króciec w pokrywie zaworów (nie chodzi o ten do przewietrzania) i kanał olejowy z prawej strony na zewnątrz 4 cylindra. W starym tego nie było. Ktoś wie czy to jakaś opcja wyposażenia? do czego to służyło? Proszę zobaczyć załączone zdjęcia. 3 ostatnie zdjęcia to chyba ten brakujący solenoid, zdjęcia znalezione na innym forum. Dzięki za podpowiedzi.
  11. Ok, wczoraj przywiozłem "nowy" słupek i nawet udało mi się oprawić go w ramce. Obejrzałem endoskopem cylindry, wałki rozrządu (oczoskopem i rękomatycznie) wyglądają jak lustro, żadnej korozji, sprawdziłem luzy zaworowe i w jednym podmieniłem monetę bo luz był mikroskopijny, reszta była jak stoi w piśmie. Sprzedający deklaruje że silnik miał (nie pamiętam dokładnie) ok 27000 km przebiegu, mój miał na liczniku chyba 46-47 tyś.. ale faktycznie po tym co skontrolowałem osobiście, różnice są biegunowo odległe porównując oba silniki. Dzisiaj zająłem się przeszczepianiem gratów i mam już napęd, alternator, sprzęgło , króćce gaźnika, parę kabli i to tyle na dzisiaj bo każdy w domu czegoś chce, jest git. W poniedziałek zluzują rygory kwarantanny więc może będzie jada próbna. Muszę się zastanowić jak to zrobić, ale zamysł mam taki żeby przepłukać silnik... może tak?: zakładam stary (przejechane 200km) filtr oleju zalewam nowy olej 15-30minut pracy na postoju na biegu jałowym wymieniam olej i filtr na nowe Silnik stał zdemontowany ok 6 miesięcy, silnik leżakował był bez oleju ale suchy w środku nie był, pracownik serwisu powiedział mi że zawsze pryskają jakiś anty korozyjny środek do cylindrów, zanim silnik trafi na półkę i faktycznie w endoskopie widać było mokre tłoki (świece też były mokre). resztki oleju pod pokrywą zaworów jak dla mnie wyglądały świetnie, leciutko mętne przy dnie. Tak sobie opisuję detale na które zwróciłem uwagę, może ktoś coś doda ciekawego od siebie, albo doradzi jak postępować żeby nie zajechać zdrowego silnia już na starcie. tak że tego... Słucham badawczo. LEWA!
  12. Ech korciło mnie strasznie więc dzisiaj spontanicznie rzuciłem wszystko i po 4 godzinach miałem już silnik wyjęty a przed podwieczorkiem silnik miałem już rozszarpany... no prawie, bo ten japoński czarny silikon trzyma tak że nie mogę skurwla normalnie rozkleić 😩 więc nie obejrzałem jeszcze wału i korbowodów. Tryby skrzyni wyglądają świetnie (na to co dało się obejrzeć przez kartel). And the winner is!....Baba_zanetti! 🏍️ w zasadzie zgarnął całą pulę swoją błyskawiczną diagnozą o panewkach 🧐 Fakt że nie widziałem jeszcze panewek wału... ale wałki i panewki w głowicy miejscami są zajechane jak droga na Ostrołękę (kiedyś), w misce opiłki a nawet odłamki, olej w kolorze zielony metalic. Poza tym, zaworki w głowicy wyglądają fajnie. Wywalił bym ją i wstawił inną bo są tanie i dostępne. Ale okazało się że cylinder 2 jest normalnie zatarty, przebarwiony i i zaorany wzdłuż gładzi cylindra (pozostałe cylindry są super, mają jeszcze honowanie i tylko malutkie progi w GMP) płaszcz 2 tłoka czarny i zniszczony, tłok na tulei ledwo się rusza. te części też są taniutkie, ale już się zbiera - a nie wiem jeszcze jak wygląda dół silnika. Ogólnie maszyna z napisem made in Japan na każdej części gwarantuje żywotność, (moja ma 24 lata) szacun! Mam też tv sharp już chyba z 15 letni, tylko że tam nie trzeba zmieniać oleju i filtrów, a właśnie to chyba doprowadziło mojego Japończyka do zgonu. Dla tego jednak kupię używany słupek, a niektóre sprawne części zostawię sobie na zapas. Zapraszam na pokaz slajdów. Ps. pierwszy raz rozbierałem silnik motocykla i zdziwiło mnie że wałki rozrządu nie mają takich panewek wkładanych w łoże , takich jakie są w silnikach samochodowych. to normalne? zdziwiło minie też że 4 śruby były w zasadzie luźne, tak jakby ktoś nie dokręcił ich celowo (bo były po 2 śruby na wałek w tej samej osi, na środku, chyba zbyt dużo na przypadek. Dokręcone chyba stawiały by wałkom zbyt duży opór i ....) Miłego dnia/wieczora.
  13. Tak, silniki są tanie i wybór jest spory, cena używanego silnika = cenie kompletu nowych uszczelek to tego silnika. Do weekendu może znajdę czas na to.
  14. Tak tak 😉. Zlewałem ostatnio olej ale niczego nie zauważyłem, pewnie zatrzymały się na filtrze.
  15. Dzięki Baba. Jeśli faktycznie wypadła panewka to pewnie korbowodowa co? To by faktycznie tłumaczyło stukanie korbowodu o czop wału. Ciekawe czy nie zatarło wału. Nie o samo cykanie mi chodzi, ale o to nasilające się stukanie słyszalne zwłaszcza przy przyspieszaniu. Na biegu jałowym to faktycznie jest cykanie ale podczas jazdy to już łomot.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...