Witam, Mam problem z Yamaha YBRką 125, po 2 latach bezproblemowego użytkowania pojawiły się problemy z odpalaniem. Po przekręceniu kluczyka się nie zaświeca, nie da zapalić, ale po chwili przestawiania kabli pod licznikiem na chwile ożywa. Jednak po chwili znowu gaśnie, i z motocyklem nie ma kontaktu. Wcześniej zdarzało się czasem tylko że się zaświeciło wszystko ale odpalać musiałem z nogi, a tak to bez żadnego problemu. Teraz notorycznie sie wyłącza po chwili. Z góry dzięki!