HAIDI78

Dlatego kupiłem klucz dynamometryczny i też będę robił sam. A chciałem dać zarobić mechaniką, bo u mnie kiepsko z czasem. Tydzień trzymali motor a mi to zajęło trzy godziny.

Witam. Rozebrałem rozrząd i złożyłem od nowa tak jak serwisówka "mówi" Motor chodzi jak marzenie.Pali na ciepłym i na zimnym od kopa. Rozrząd był przestawiony o ząb na ssącym i źle dobrane wszystkie płytki. Normalnie tragedia,mechanicy partacze!!!

Ok.

Na pewno jest 14 bo już zmieniłem i czekam na nowe płytki. Problem był tylko z odpaleniem na ciepłym i przy gwałtownym dodaniu gazu (podczas jazdy),nie ważne w jakim zakresie obrotów i na jakim biegu,motor przez chwile przerywał i dalej szedł już na koło.

Pinów

Między punkcikami na kółkach wałków powinno być 15 oczek łańcuszka a mam 14.

A wiec tak.Zmierzyłem luzy. Ssące 010 i 015 chyba w normie. Wydechowe 012 I 015 czyli ciasno. Płytki 2.10 i 2.20 i lekko wchodzą w talerzyki nie wystają ponad. tak powinno być czy coś jest źle?Dodam,że głowica po kapitalce u Świątka z nowymi tytanowymi zaworami.

Podkręcę jeszcze trochę pompkę i zobaczę efekt,ale nie wiem czy to pomoże na brak odpalania na ciepłym

Ale przecież motor tydzień temu wrócił z kapitalki. Mechanik by nie ustawił zaworów, skoro głowica jest nowa?

"Oring mod" to zablokowanie pompki przyspieszacza tak aby paliwo dochodziło do gaźnika bez zwłoki czasowej.Ale już to usunąłem i jest trochę lepiej,lecz nadal nie pali na ciepłym.

Witam. Pacjent to RMZ 450 06r. Po remoncie silnika (wał,tłok,filtr powietrza, głowica po regeneracji z nowymi wałkami, zaworami oem i całą resztę) motor przerywa podczas przyspieszania na każdym biegu.Jak już wejdzie trochę wyżej to idzie płynnie do końca jak szalony(każdy bieg na koło). Dodam,że w gaźniku zrobiłem "oring mod"po remoncie.Wolne obroty są prawidłowe i wkręca się też prawidłowo na luzie, bez zadyszki żadnej.Przed remontem motor nie przerywał.Świeca została tylko stara(Denso iridum IU24A).Ciepły w ogóle nie pali,trzeba poczekać jak ostygnie i wtedy pali od kopa