Skocz do zawartości

qgel

Forumowicze
  • Postów

    97
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez qgel

  1. qgel a co się stało z Twoim??

     

    Kirek poniżej odpowiedział :)

     

    Wiśniowy Potwór zmarł śmiercią tragiczną w 2008. Qglowi też się przy okazji dostało ...

     

    IMO nie ma sensu wydawać kasy na gwarancję w sieci dealerskiej. Lepiej kupić motocykl używany, lub potargować się z brokerem. Naprawy (o ile broker nie uzna gwarancji) i tak nie powinny przewyższyć oszczędzonych pieniędzy.

     

    Nie spotkałem się jak dotąd z informacjami o typowych usterkach GSRów - IMO nie ma się czym tutaj trapić :biggrin:

     

    dzieki Kirek !

     

    pozdro i do zobaczyska wiosną na 2oo ! :)

     

  2. Rozumiem, że kupując używkę masz w dupie przeglądy zgodnie z serwisówką? :) Niezłe podejście, nie chciałbym od Ciebie kupować motocykla ;P

     

    chyba nie do końca mnie zrozumiałeś, nie mam w dupie przeglądów zgodnych z serwisówką, bo jeśli kupiłbym moto z serwisówką i przebiegiem np. 15 tys. km to pojechałbym na przegląd i po pieczątkę przy 18 i 24 tys. km, ale nie jest to mój priorytet, ponieważ uważam, że pieczątki w serwisówce bardzo rzadko są wykorzystywane w przyszłości (chodzi praktycznie tylko o reklamacje, które przez 24 tys. km są bardzo sporadyczne),

    stąd moje pytanie - czy ktoś z Was miał przykre doświadczenia z używanymi GSRami (mogę przerobić pytanie na Twój użytek foks: czy coś się komuś zepsuło podczas gwarancji GSRa i przydała się książka serwisowa), teraz lepiej, foks ?

     

    pozdrawiam

  3. 12 czerwca o godz. 18.00, w Pruszkowie, w rocznicę tragicznego wypadku na Ukrainie, odbędzie się msza za Agnieszkę Marczak.

    Kościół p.w. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny ul. 3-ego maja 124, Pruszków (kościół przy skrzyzowaniu 3-ego Maja i Poznańskiej, ten sam w którym był pogrzeb Agi).

    Chciałem jeszcze raz podziękować wszystkim, którzy towarzyszyli Agnieszce rok temu w ostatniej drodze.

    Napewno będzie miło Adze popatrzeć na nas z góry, jak przyjedziemy.

    Serdecznie zapraszam.

  4. no właśnie ! zawsze mnie zastanawiało, jak policjant udowodni, że prędkość na "suszarce" to zmierzona prędkość MOJEGO pojazdu a nie tego, który mknął przede mną lub obok mnie ?!

    Jacek

    w moim przypadku policjant wytłumaczył, że mają jasne procedury (jeżeli jest dużo samochodów na drodze, lub się wymijają to nigdy nie namierza, bo nie ma pewności...) - namierza tylko, jeżeli ma 100% pewności, że nie zasłoni mu żaden inny samochód... w tym przypadku decydująca jest reputacja policji i sędzia, ale pewnie jak bym miał adwokata z Hollywoodu to bym wygrał sprawę :flesje:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...