Witam serdecznie. Jako, że jestem tutaj nowy pragnę wszystkich przywitać. Do sedna, kupiłem uszkodzoną w przód Yamahe xj6 z 2010r. Uszkodzona była stacyjka, jako że posiadałem klucz (Matkę-czerwony) postanowiłem dokupić inna stacyjkę i przerobić zamek w niej pod ten że klucz.Wszystko pięknie, ładnie lecz moto nie odpala. To znaczy po przekreceniu kluczyka nie słychać pompy paliwa-kable sprawdzone miernikiem, wszystkie ok. nie wychodzi prąd z immo. Rozrusznik kręci, inne podzespoły jak swiatla,klakson itp też działają. Sprawdziłem czujnik wstrzasowy wydaje się być sprawny-kumpel posiada xj6 i mysle czy go jeszcze nie podmienić. Nie mam jeszcze zamontowanego licznika i myślę czy to też nie moze byc przyczyną. Zastanawiam się nad wyłączeniem immo takowa usluga kosztuje 350zl, lecz chcialem zasiegnać waszej rady żeby nie tracić bezsensownie pieniędzy, Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam :icon_exclaim: :lalag: P.s. w razie bym napisał w złym dziale, lub złamał jakieś zasady, proszę o przeniesienie, jeszcze nie ogarniam tego forum.