Skocz do zawartości

bartezz

Forumowicze
  • Postów

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bartezz

  1. Jak juz wspomniałem: "Człowiek uczy się całe życie" Praktycznie kazdy weekend spędzam na torze, gdzie moja NSR wyjeździłem juz porządnie, nie katowałem, lecz wykorzystałem w 100%... Fakt po drogach publicznych jeżdze szybko, ale uważnie...

    Co do hamulców i bezpieczeństwa to sie z tym stanowczo zgodze ;) Podróżując NSR, przy gwałtownym hamowaniu musze uważać bo czesto ślizga sie przód, i jest on lekki, więc na nierównościach sie podskakuje ;)

    Moge tylko mieć cichą nadzieje, że dożyje starości :biggrin:

     

     

    każdy weekend spędzasz na torze i zastanawiasz się która 600ccm kupić? Wydawało mi się, że tacy ludzie znają się znacznie lepiej na motorach niż my - forumowi specjaliści, którzy (w większości przypadków) tor widzieli podczas relacji moto gp na jurosporcie. To chyba my powinniśmy od Ciebie słuchać rad a nie odwrotnie....

    powienienś wiedzieć, że - przynajmniej - gsxr nadaje się do róźnych rzeczy, ale na pewno nie do podróżowania. Po godzinie jazdy nienawidzisz tego sprzęta bardziej niż salowe pana premiera. Za 10tyś możesz kupić wspomnienie po sradzie, nawet jeśli będzie w ładnym opakowaniu

  2. Witam.

    Producent mojego motocykla przewiduje stosowanie opony 120/70. Co będzie jeżeli założę zamiast tego 120/60 ?? czym to grozi, jakie będą skutki?

    Proszę o wypowiadanie sie ludzi, którzy znają sie na rzeczy i/lub czegoś takiego już próbowali u siebie.

    Dziekuję, pozdrawiam

     

     

    niedawno przeprowadziłem taką operację. W gsxr załozyłem na przód 120/60 - stanowczo odradzam, nie wiem jak tam z prowadzeniem w zakrętach, bo nie uimiem za specjalnie skręcać, ale jakikolwiek komfort to tylko wspomienie. Ledwie po krótkiej przejażdżce nadgarstki bolą niemożebnie, a to dlatego, że wszelkie nierówności są znacznie bardziej wyczuwalne. Każdą, nawet najmniejszą dziurę czuć na kierownicy bardzo wyraźnie. Zero tłumienia, nawet na niektórych przejazdach kolejowych mam obawy, czy nie pognę przedniej felgi. Założyłem taką oponę, tytlko dlatego, że kupiłem nieużywaną w komplecie z tyłem. Never again

  3. Mały wymiarami...

    Ale w porównaniu do F3 to wolałbym srada chociażby ze względu na wtrysk

     

     

     

    mały wymiarami???? od 1998 nie powstał chyba żaden sport większy niż srady, 929 jest mniejsza od srada, a to przecież zdaniem opinii publicznej cielak. W 600 jest wtrysk od 2000/2001.

     

    jeśli chodzi o awaryjność to gix ma pare wad wrodzonych o których każdy wie, tarcze hamulcowe, rozrząd i większość egzemplarzy udowadnia, że powiedzenie "chcesz mieć stuki kup suzuki" nie wzięło się z nikąd. Jest duży ale mimo to niezbyt wygodny. Na szczęsie wzbudza we mnie więcej emocji niż wózek z supermarketu, co jeszcze nie udało się żadnej "ef trójce"

  4. na gs500 ścigałem sie z kumplem on jechał seicento 900 ale zrobionym na 1/4 mili 180 koni pod machą nic w środku oprocz fotele kierowcy szyby z pleksi i od startu szedł rowno w sumie remis bo droga sie skonczyła ale dał by rade na bank przy wyzszych prędkościach

     

    na gs500 astra 1.4 GTi mnie łykneła i jeszcze wiele innych ale wszystkie dopiero przy wyższych prędkościach mnie ścigneli

     

    na GSXR600 ze swiateł BMW3 nie wiem jaki litrarz ale ładnie szedł dałem rade ale wolno go brałem

     

    a dawoo espero wziołem Merca SLK kompressor tylko dlatego że gośc popierdzielił biegi i chyba z jedynki wrzucił na 5 :) na nastepnych swiatła aż się zasmiał jak przygazowałem - zrobiłem to dla jaj a tu patrzcie udało się - ale kicha :)

    czesto nie zalezy od samochodu ale od kierowcy tyczy sie to również motocykli jak nie umiesz w odpowiednim momencie wpiac biegu to byle gówno moze Cię objechac z dobrym kierowcą

     

    bahahahahaha, sorry ekimm,absolutnie nic osobistego, ale no nie mogę - sc 900 180KM :D - ja kce takie

    astra 1.4 GTI też musi być super.

    Nie wykluczam, że SC może mieć taką moc, ale może niekoniecznie 900 :D

    Natomiast jeśli chodzi o astrę, to jedyna astra która jeździ i jest kapitalna to astra gsi 16v. Zdrowa, podkreślam zdrowa (czyli w PL 1/20) jest szybsza od geesa i to bardzo wyraźnie. A dla ścisłości astra 1.4 ma 60KM, lub 86 i te są z kolei wolniejsze od geesa, też bardzo wyraźnie.

     

     

     

    ad rem

    na geesie przegrałem ze statecznym panem w jaguarku - dobrze zdefiniowana klasa wyższa, a mimo to zero szacunku dla przepisów ruchu drogowego :D jechalismy na modlińskiej ja spuchłem przy 165km/h a dżaga juz wtedy nie widziałem :P

    na gixie nie miałem jeszcze okazji.

  5. dawid

    odpuśc tanie kaski, bo serio szkoda szmalu, wiem, że koło wawy (starbike) jest przedstawicielstwo Marushina. mój brat kupił, utargował 40 zł i jest zadowolony. Interesujące Agv zaczynają się od Air techa, stealth jest już naprawde najs, ale kosztuje lekko ponad tyśka, więc chyba odpada. Recepta jest jednak prosta, musisz trochę dołożyć no i koniecznie jedź gdzieś porzymierzaj hełmy. Będziesz wiedział jaki rozmiar jest git mozesz wtedy kupowac przez net. Choć chłopaki słusznie radzą, jedź na bazar, tam kupisz chyba najtaniej. Powodzenia

  6. dawid

    przymierzałem takie agv......

    krótko, szmata na łeb i na to wiadro - porównywalne wrażenia i jakość. Chyba kupiłbym jakieś tornado, szmelc i nie udaje czegoś lepszego;-) Moim zdaniem najtańsze Agv warte uwagi to AirTech. Polecam kaski Marushin - mało popularne, ale niaprawdę dobre - cena około 7 stówek, więc porówalny z AirTechem, ale jakościowo chyba lepszy.

    jak zdjąłem z głowy te agv gp to wiedziałem, że zostaję ze swoim dziesięciletnim uvexem desperado, mimo iż za cholerę nie pasuje do giksa :)

  7. dodaj jeszcze akcesoryjny wydech i obniżenie motocykla, to daje conajmniej 0,5 sek :icon_mrgreen:

     

     

    zdajesz sobie chyba sprawę, że urwanie conajmniej 0,5 sek przy czasach rzędu 10 sek to inwestycja przekraczająca koszt kawasaki zzr 1400. chyba na tej samej stronie można było znaleźć hajabuzy, które jeżdżą dziewiątki - to wszystko zasługa nawierzchni. Na normalnej ulicy kawka z oooooogromnym trudem zblizy się w okolice średnich dziesiątek,a gdzie dziewiątki........ kaman?!

  8.  

     

    Chyba że zrobią z niej quada i dadzą wheele bar, byle mocny :)

     

     

     

    Ale samochodu czy motocykla ? samochodowy wynosi 361 km/h i ustanowiła go Toyota Supra Dobrowolskiego. Siakieś 1250KM wystarczyło :)

     

     

     

    Owszem kupe mocy ale przyczepności i aerodynamiki nie zaszkodzi a z tym ciężko na moto bo człowiek jest nie opływowy a opony nie są płaskie jak w samochodzie tylko wyoblone ( tylko nie śmiać mi się tutaj że każda opona jest okrągła bo nie oto mi chodzi :D ).

     

    BTW A zna ktoś osiągi drag bike-ów ? Jakoś mnie to zawsze intrygowało ;]

     

    jak zrobia z niej quada, to bedzie idealny przykład, że motocykle sa szybsze....nie ma co.

     

    przesz wiadomo, ze chodzi o rekord motocyklowy. Supra to wiem, że tyle wyciągnęła - czytałem, że mozna szybciej, tylko chyba ciśnienie paliwa spadło do tak niskich wartości, że po prostu go brakowało. aaaa i maska się podobno podejrzanie zachowywała - chciała sie otworzyć, czy cuś.

     

    Jasne, że motocykle są wolniejsze od samochodów, bo mają większy problem z oddaniem duuuużej mocy i gorzej radzą sobie z prawami fizyki no i brak im stabilności.

     

     

    osiagów dragbajków nie znam;-)

  9. no to nie wiem co to za alfa byla ze szla 2,6

     

    a tak swoja droga to w polsce nie ma veirona. sa za to 3 carrery GT.

     

    natomiast hajka z turbina ktora ma ok 300km ok spokojnie go objedzie. no moze nie tak spokojnie ale zrobi to. a powiedzmy do 200km/h ciezko objechac motocykl klasy 1000 i wiecej.

     

    M6 objechalem bez najmniejszego problemu :cool: nawet do odcinki nie musialem zapinac :) a ma tam te swoje 530KM

     

     

    podobno jest,jego właściciel ma tez enzo i carrerę gt, więc ma czym kilowac hajki :crossy:

    turbohajka cmoknie bugatti w wydech o ile oczywiście zdąży. Nie chodzi o to, że nie ma potencjału, po prostu jest fizycznie niemozliwe, aby w pełni wykorzystać jej moc. Na wyścigach na 1/4 mili jak dotąd chyba tylko dwa motocykle zeszły poniżej 10 sek - jednym była hajka turbo. natomiast jeśli chodzi o prędkość, to zwróćcie uwagę, że polski rekord prędkości wynosi "ledwie" 309km/h. Hajka turbo mająca pewnie ze 300KM i tone momentu pojechała raptem 15km/h szybciej niż seryjny zzr 1400 - a ma sporo mocy i momentu więcej. I co? Lipna ta hajka? Skąd! Po prostu,żeby rzeczywiście przełamywać 300 potrzeba moooocy. Może i i jakieś turbomoto połozyło by veyrona, ale nie dowiemy się o tym, bo jeszcze nikt nie wpadł na pomysł jak oszukać prawa fizyki.

     

    ps. tak z ciekawości zapytam, mocno sklepałeś m6

  10. Są zajebiste :icon_razz:

     

    A te zdjęcia wcześniejsze z przedpokoju to były robione w tym białym bloku? Wjechaliście sobie tak klatką? A może mieszkacie na parterze albo w ogóle gdzieś indziej :notworthy:

     

     

    wyjechaliśmy sobie klateczką i ustawilismy sprzęty przed blokiem;-) mieszkamy na parterze, kaltka jest przestronna więc można śmiało manewrować. Sprzęty ciąglemieszkaja w mieszkaniu, bo nie możemy sie dogadać z gosciem z parkingu strzeżonego;-)

    sąsiedzi już sie pozapisywali na przejażdżkę;-))

  11. No no. Gratulacje GSXR-a. Fajny sprzecik i super sie prezentuje na fotkach. A co do tego gdize psiales ze GSXR ujest gorszy od Cebry podczas jazdy to sie mylisz albo jeszcze nie wiesz zbyt wiele o tych sprzetach. Cebra to cywilizowny sprzet , dosc ostry ale tez ma kulture pracy a GSXR to "surowy" sprzet czyli ostry silnik, zrywny, natomiast sterownosc a szczegolnie ciasne zakrety powoduja sa super na GSXR nawet pomimo tego ze GSXR wydaje sie wiekszy, sprawdz dane techniczne- rozstaw osi, kąty itd to zobaczysz jaka roznica jest.

     

    A co do palenia gumaczki w pomieszczenaich do tu jest link do mojego filmiku z palenia gumy Suza RF 600R w garazu o pow. 5m.kw. Rf-ka jeszcze na plugawej rejestracji z UK. Jak sie wsluchasz w silnik to zauwazysz ze zjebalem przy wlaczaniu 6-tego biegu i przez to zamulilem cala akcje.

     

    http://lehoom.wrzuta.pl/film/oOimdarEcv/suzuki_rf_by_lehoom

     

    pzdr.

     

     

    pisałem, że gix przy hondzie jest leniwym emerytem, nic szczególnie odkrywczego, zwłaszcza, że honda majakieś 40KM więcej. Nie mieliśmy okazji poskręcać, ale sądze, że w tej kwestii gix też jest kilka lat za murzynami i przy okazji hondą :D

    ps

    legendarna kultura pracy hondy nie jest mitem :wink:

  12. To jeszcze mi powiedz jakie żarówki macie w sprzętach, skoro włoskie. Zwykłe H4, czy bańki 35/35W?

     

     

    stary nie bardzo rozumiem czemu tak zapamietale drązysz temat tych zarówek? Żarówki są nominalne, zwykłe, seryjne, standartowe, klasyczne, normalne, czyli dla hondzi h7(wszystkie trzy z przodu), a gix h7 i h1.

    co to we Włoszech mają jakieś inne oświetlenie, bo nie kumam?

  13. Gratulacje!

    Mam pytanie: kupiliście je wyrejestrowane, czy nie? I jakie macie żarówki w światłach przednich?

    Serio pytam, oczekuję na odpowiedź :wink:.

    dokumenty jakie dostaliśmy do moto to:

    włoski dowód rejestracyjny

    certificato di properita

    umowa z włochem

    motory, były kupowane w duzym salonie hondy, więc chyba dostaliśmy komplecik dokumentów, niezbednych do rejestracji;-)

     

     

     

    MYCIOR:

    wczoraj do 24 warczeliśmy na parkingu, a potem wpychaliśmy giksa do przedpokoju - to jeden z powodów, dla którego sąsiedzi nas nie nawidzą :P

  14. ........ w przedpokoju :wink: :buttrock:

     

    takie dwa sprzęty zaparkowały w między pokojem a kuchnią;-)

    honda jest brata, ja chciałem mieć stuki, więc kupiłem suzuki. Kilka fotek na rozgrzewkę

    http://img478.imageshack.us/img478/3764/p1010025tr8.jpg

    http://img53.imageshack.us/img53/6184/p1010026pj0.jpg

    http://img139.imageshack.us/img139/8523/p1010027du5.jpg

    http://img120.imageshack.us/img120/7753/p1010039mt5.jpg

     

    a tu, bydlęcie obronne :flesje:

    http://img249.imageshack.us/img249/9642/p1010050qj9.jpg

    garstka danych

    honda: 2000r, 30kkm, przewody w stalowym oplocie, wychuchana do przesady,

    gix: 1998, 27kkm, wydech termignoni, crashpady, odrobine tylko mniej wychuchany :lalag:

    motocykle obydwa imoportowane z Włoch, w podniecającym stanie, nie noszą znamion przykrej przeszłości.

    Choć oba jeszcze nie sa zarejestrowane odbylismy jazdy próbne i.....

    - gix jest załosnym małym leniwcem w porównaniu do hondy - odkrywcze,co? :biggrin:

    - honda pracuje jak odkurzacz :bigrazz:

    - gix jest większy od hondy(o dziwo!)

    - sąsiedzi już nas nienawidzą :crossy:

  15. Zastanawiałem się, czy nie wrzucić tego posta na forum główne, ale ponieważ dotyczy on bandziorka postanowiłem zapytac tutaj.

    Otóż w niedalekiej przyszłości zamierzam wyposażyc się w moto. Moje zachcianki i oczekiwania są płynne i elastyczne, ale na szczęscie w miare spreecyzowane - biorę pod uwagę kilka sprzętów,w tym dużego bandziora. Jeździłem na geesie (i okazjonalnie na RW), więc b6 odpada, tym bardziej, że będzie to inwestycja na kilka sezonów.

    W związku z tym, mam kilka pytań, które mnie nurtują :)

    Czy to prawda, że b12 pali 10 litrów przy ostrym butowaniu w mieście??? Moto 50% km bedzie nawijało po mieście, więc to ważne. z tego co wyczytałem duży bandit zżera opone tylna i zestaw napędowy szybko, pytanie jak szybko? Jednym ze sprzetów, które rozważam jest gsxr 750 (prócz tego cbr sc 33, ew. gsxr 600), więc jestem przygotowany na to, że na częściach eksploatacyjnych się nie oszczędza. Ciekawi mnie jednak, czy z racji swojego końskiego momentu obrotowego b12 nie będzie się domagał wymiany opony i zestawu co 6 tyś. km? Są jakieś konkretne przypadłości banditów, o których należy wiedzieć?

    Jeśli zdecyduje się na b12 to raczej na pewno na wersje N, z czasem doposażę ją w małą akcesoryjną owieweczkę - jest to zdecydowanie najbardziej "pociagający" naked :)

    PS. strasznie szybkie te duże bandziory???;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...