Siemka Mam problem ze swoją Er-6n z 2006r. Praktycznie nie da się jechać z prędkością 50km/h ,motocykl zachowuję się strasznie nerwowo, po przekręceniu manetki o 0,5 cm od razu się rozpędza i nie da się jechać płynnie. Jazda nie jest przyjemna bo to jedna wielka szarpanina :/ Motocykl zblokowany na A2, manetka poluzwana i dalej tak samo. Jakieś pomysły?