Witam, jestem tu całkowicie nowy więc na wstępie pozdrawiam wszystkich; ) Moja przygoda z motorami zaczęła się dokładnie rok temu kiedy to kolega dał mi trochę poupalać na swoim KTM. Wtedy też pod wpływem chwili kupiłem Yamahę XT 125cm, którą bardzo miło wspominam jako pierwszy motor. Eh te 125cm...w sumie cieszę się, że od tego zacząłem bo może dzięki temu jestem w stanie z Wami dziś pisać (czytaj: nic sobie nie zrobiłem) ale jak wiadomo 125cm szybko się nudzi. Do tego doszedłem do wniosku, że enduro jednak nie jest do końca dla mnie i wolę jednak szosowe wycieczki;) Tak o to trochę późno za to wszystko się zabrałem bo w październiku ubiegłego roku zmieniłem Yamahę na Suzuki GS500 (wiem że dla 90% z Was to też nie jest godny sprzęt ale dla mnie na początek bomba;) i zacząłem robić prawko...niestety aura nie sprzyjała więc postanowiłem przełożyć kurs na ten rok. I tak o to dziś stałem się jednym z Was. Dumnym posiadaczem kategorii A; ) A teraz do rzeczy: wszyscy znajomi którym zawsze zazdrościłem tego, że mają motor i przez których zrobiłem prawko wyjechali za granicę. Jeden od niedawna ma GPS na palcu (czytaj obrączkę:P) i tak o to wyszło szczęście w nieszczęściu: mam prawko, mam motor, ale nie mam z kim szusować; / Mieszkam w Świdnicy na dolnym ślasku. Jeśli, któryś z forumowiczów jest z pobliża i chciałby wybrać się na jakąś przejażdżkę i jest w stanie na mnie poczekać na drodze (jestem świadom tego, że dopiero zrobiłem prawko i wolę wolniej ale dojechać do celu niż sami wiecie co...;/) bardzo proszę o kontakt:P Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich.
.gif.da680a16167a9dc1179611dbad26c703.gif)
