No tak tylko że na sniegu to wcale nie musisz byc w pochyleniu żeby któres z kół sie uslizgnęło. A mi chodzi o uslizg kół gdzy jestes w zakręcie w pochyleniu. Chodzi mi o takie szybsze zakręty pokonywane z predkościa powiedzmy wiekszą niz 60-70 km/h. mikitl -a Ty jak głęboko składałes sie swoja MZ -obcierałes podnóżki?? Jak jeździłem na Mz 251 to kilka razy przycierałem podnóżki, często na rondzie ale jest to bardzo niebezpieczne ponieważ podnóżki w MZ sie nie składają i przy przytarciu mocniejszym można łatwo glebe zaliczyć ( chociaż nie zdażyło mi sie )