kuba127

Dam znać co i jak zrobiłem i jak chodzi :)

Jeśli chodzi o frezarki to mam dostęp do sprzętów za kilka ładnych milionow gdzie zrobią mi to za flaszke. Tylko wtedy chyba trzeba by też przyszlifowac mostek

Jeśli chodzi o kanał zrobiłby to fachowiec. Wałek nowy trzeba tak czy inaczej. Czyli jedyny problem byłby taki ze będzie większy luz niż fabryczny.

To powiedz mi jeszcze czy zrobić ten kanał?

Mozliwe ze poszukam. Z tym ze ten kanalik nie jest do końca wytarty bo widać jego zarysy. To jest jedynie mankamentem tego silnika. Czyli mówisz ze nie jestem w stanie tego zrobić. Jest taka możliwość ze jak to złoże tak jak teraz tylko zaloze nowy wałek (bo ten jest lekko nie rowny na szczycie) ze to będzie chodzić?

Czyli duzo roboty. Bo jedyne co jestem w stanie zrobić we własnym zakresie to doprowadzenie oleju. Dzięki. ;)

Tzn ona się nie zatarla. Motor jeździł do ostatniej chwili. Po prostu rozebralem żeby sprawdzić jak to wszystko wygląda. Wałek ma lekko uszkodzona/wytatra krzywke, nie był zatarty. Bedzie nowy. Widocznie ktoś nie pilnował odpowiedniego stanu oleju, czy mógł tez odkrecac manetke na zimnym zanim jeszcze olej do głowicy doszedł i są skutki.

A wie ktoś może jeszcze na czym polega regeneracja glowicy?

Mogles darować ten post. :)

Bede dobrej myśli :)

Dół zostawiamy bo nie ma tragedii. Cylinder jest ok był na pomiarach. Skoro teraz były dziury w szklankach, luźny łańcuch na rozrzadzie i wałek uszkodzony gdzie zawory się do końca nie otwierały a był pocisk, to teraz tez powinien być. Smarowanie walka będzie bo jest więcej miejsca na olej niż fabrycznie. Mechanik powiedział ze musze pilnować żeby było cały czas full oleju i płynu chłodniczego i będzie latać bo juz składał takie cos i sam takim samym motorem z tym samym problememprzyjechał 179mth sprzedał i to dalej jeździ.

Cylinder ideał, tlok tez w dobrym stanie. Ale tlok będzie nowy bo jak już silnik rozebrany to załoze nowy. Luzy na wałku są wyczuwalne.

Wałek pokaże wieczorem. Wałek jest do wymiany ponieważ jest uszkodzony.

Tak to wygląda

Nie jak dbam tak mam tylko jak kupie tak mam. :) dół jest ok. Chodzi mi o głowice. Co do smarowania. To smarowanie na logikę powinno być. Bo skoro ten rowek służył do smarowania a jest wytarte na równo, to tego oleju będzie tam dochodzić więcej. Dobrze myślę?

Czy mówicie o zatarciu z powodu braku smarowania tego wałka? Co do stukania to najlepsze jest to ze tak jeździłem i nic nie było słychać. A były jeszcze dziury w szklankach i wyciągnięty łańcuszek...

Cos podobnego. Dlaczego tak twierdzisz? Na logikę to smarowanie będzie, bo to tego jest ten rowik przeznaczony, a przrciez teraz jest tam jesscze więcej miejsca. Podobno jeśli dobrze będę pilnował oleju i płynu chłodniczego to to pojezdzi. Ale i tak czekam dalej na Wasze opinie.

Zdjęcia niestety dziś nie dam rady wstawić. Uszkodzonie jest na głowicy. Wałek swoją drogą jest do wymiany, ale chodzi mi o głowice. Tam tak jak pisałem jest taki rowek który służy do smarowania. Wytarte jest tak ze tego rowka nie ma.

Witam! Otóż w mojej kawasaki kx250f, 2005r. Jest mały problem z głowicą. Jest wytarty ten 'rowik' który smaruje wałek ssący. Znajomy mechanik powiedział, że jesteśmy w stanie złożyć to tak, że smarowanie będzie, zostawiając odpowiedni luz. U niego była bardzo podobna sytuacja, przejechane do tej pory 200mth i jeździ dalej. Czytałem w internecie, że ludzie też mieli podobne przypadki, jednak nic ciekawego się nie dowiedziałem. Co byście zrobili na moim miejscu? Może ktoś miał do czynienia z takim problemem.

Czyli tak jak się spodziewałem. Mamy 100% pewność ze nicasil będzie do nałożenia?

Gdzieś wyczytałem i chciałem się upewnić. Własnie najbardziej jestem przekonany do cr'ki. Orientujesz się ile mnie więcej wyszedł by kapitalny remont silnika? tzn. korba, tłok, łożyska, uszczelki, nicasil?

Siemanko. Było wiele tematów na ten temat ale zawsze dodatkowe opinie się przydają. Otóż z tego co wyczytałem to KTM sx125 w latach 1999-2002 (takie mnie mniej więcej interesują) ma 35KM, a np. Honda cr125 z tych samych lat ma 42/44KM. Czy to prawda? Czy przekłada się to na mniejsze spalanie i większą żywotność silnika KTM? Interesują mnie te trzy modele, ktm sx125, cr125, yz125. Będę mógł na to przeznaczyć około 6 tysięcy. Z tego co ludzie piszą, to części do tych trzech marek są w podonych cenach i dostępności. Czy to prawda? Który z tych trzech modeli byście wybrali, a może posiadacie? Nie jest to mój pierwszy cross więc proszę nie pisać wiadomości typu, że to na początek za dużo.