Kazik45

myślałem o kupnie nowego gaźnika masz racje ale nie bardzo wiem gdzie szukać na Allegro niema OLX też brak chyba tylko USA zostaje zastanawiam się czy mogę jeździć motorkiem jak on tak pali kominy (zaczynają sinieć) i źle pracuje czy nie uszkodzę zaworów i głowicy Hmm jeśli chodzi o ustawianie gaźnika to sam bym się odważył to zrobić niema problemu ale wydawało mi się że są w serwisach fachowcy :wink: haha muszę zobaczyć co mam pokręcić i ja to zrobię ale na razie szukam fachowca :banghead: całe życie jeżdżę motorkami i zawsze sam sobie naprawiałem nawet poważne naprawy jak na przykład wymiana wału korbowodowego nie było dla mnie problemem ale to były stare czasy i inne motocykle :sad: Dziękuje koledze z Raszkowa za odzew i nutkę nadziei we wtorek jestem z moim komarkiem (Yamaha Road star 1700) pozdrawiam i jestem pełen nadziei ze może w końcu :crossy:

nie wiem tak na pewno co robili w serwisie powiedział że regulacje gaźnika, dodatkowo wymianę oliwy silnika olej w teleskopach linkę ssania i 1500 zł :( a motor jak nie chodził tak dalej nie chodzi .zawiozłem na reklamacje .odebrałem bo dobry ma być i dalej dupa. muszę znowu zawieść na reklamacje ale co to da jak koleś niema pomysłu jak go naprawić i mówi mi ze trzeba głowice ściągać zawory sprawdzić jestem przerażony i szukam pomocy jak kogoś znacie kto mi to ustawi będę bardzo wdzięczny byłem u mechanika pod Ostrowem wielkopolskim on uczciwie się poddał i mówi ze nie wie jak go ustawić Filtr mam K&N chyba tak to się pisze jak kupiłem był zwykły chodził troszkę lepiej dysze mam na pewno zmienione - kominy puste w środku VANCE HINES głośne Czyli na grzebane na maxa mam w tym moim komarku ;(

Witam wszystkich . Mam naimie kazik i jestem szczensliwym posiadaczem Yamahy Road star 1700 z rocznika 2007. motocykl piękny a le z tym szczęsciem jest słabo kupiłem go w tamtym roku ( 2014 ) i tak naprawde nie pojezdziłem nim z jakimś zadowoleniem. problem polega na tym że motocykl nie zbiera się do jazdy w tępie spacerowym jedzie dobrze czyli tak do 60 km potem pręży się jakby jeden cylinder przestawał pracować .jakby świece nie pracowały świece zmieniałem już kilka razy nie pomaga dałem motor do serwisu ( wrocław ) teraz jest tak że delikatnie dodaje gazu jedzie nawet 150 ale dalej się pręży przy zbyt szybkim otwarciu manetki .no i zaczoł kopcić i śmierdzi paliwo a co gorsze pali kominy zaczyna sinieć od temperatury myśle że trzeba zrobić regulacje gaznika motocykl ma 2 cylindry pojemność 1700 jeden gaznik ( nie na wtrysku ) zna ktoś kogoś kto pomugłby mi z tym nieważne gdzie mieszka ale ważne by miał czas i się znał muj telefon 667195500